Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

region szczeciński artykuł

Powiat przejął mienie po wąskotorówce

Bożena Kuszela, Stargardzka.pl,

dodane przez margor; zmodyfikowane

Na szlaku byłej kolei wąskotorowej od granic Stargardu do Ińska ma powstać ścieżka pieszo-rowerowa z zachowaniem historycznych elementów po kolejce.
Stargardzka kolej wąskotorowa zniknęła z lokalnego pejzażu w 2001 r. Kolej nie chciała się nią zajmować, dla PKP był to zbędny majątek. Samorządy - też nie. Próby uratowania kolejki nie raz podejmowało Towarzystwo Przyjaciół Stargardu. Ale nie znalazło sojuszników. Jedyne co udało się TPS w sprawie kolejki zrobić, to doprowadzić do tego, iż - na jego wniosek - została ona, tzn. cała infrastruktura techniczna, wpisana do rejestru zabytków.

Od tamtego czasu, z roku na rok, majątek wąskotorówki topniał w oczach. Powodem były (i niestety są) jego częste dewastacje i kradzieże. Szansą na to, aby cokolwiek z kolejkowego mienia zostało, okazał się powzięty przez powiat projekt, zakładający budowę ścieżki rowerowej na byłym szlaku kolei wąskotorowej.

Pół metra dokumentów



Jednym z istotnych warunków realizacji tego projektu było przejęcie przez powiat gruntów i obiektów technicznych od PKP SA - właściciela majątku kolejki.

- Wola nieodpłatnego przejęcia nieruchomości po wąskotorówce została wyrażona przez starostę Waldemara Gila 4 lata temu - mówi Mariusz Jankowski, zastępca dyrektora Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP SA. - I tyle trwało przygotowanie całej tej operacji.

Uzgodnienia co do zakresu przekazania majątku, podziały geodezyjne, wyceny, zapisy w księgach wieczystych, uchwały zarządu PKP SA i rady powiatu stargardzkiego i wreszcie zgoda ministra infrastruktury - to elementy całej procedury.

- W sumie dokumenty w tej sprawie zajmują na półce pół metra - informuje zastępca dyrektora.

Notarialne przekazanie powiatowi istniejącej jeszcze infrastruktury wraz z działkami nastąpiło 16 września br. w Szczecinie.

- Staliśmy się wieczystym użytkownikiem gruntów i obiektów na szlaku kolejki od granic Stargardu do Ińska oraz od Starej Dąbrowy w stronę Dobrej, do granic powiatu łobeskiego - mówi wicestarosta Marek Stankiewicz. - Na terenie Stargardu mienie wąskotorówki nadal jest własnością kolei.

Co się stanie z tym majątkiem?

- W najbliższym czasie będziemy prowadzić rozmowy o jego bezpłatnym przekazaniu miastu lub powiatowi - mówi Mariusz Jankowski.

Inwestycja na 10 lat



Ale już teraz powiat, mając większość tego majątku, może podjąć kolejne kroki, by doprowadzić do budowy ścieżki rowerowej - z zachowaniem elementów historycznych, aby ten zabytek nie uległ całkowitej likwidacji. Jednocześnie fakt, iż kolejka jest wpisanym do rejestru zabytkiem, stanowi ograniczenie dla koncepcji ścieżki jaką ma powiat.

- W planie zagospodarowania przestrzennego województwa jest zapis o rewitalizacji kolei wąskotorowej. My nie mamy zamiaru jej rewitalizować. Dlatego jeszcze w tym roku wystąpimy do wojewody o uwłaszczenie przekazanych nam gruntów - mówi wicestarosta.

Najpierw powstanie ścieżka od Stargardu do Ińska. Szacuje się, że będzie to kosztować 25 mln zł.

- Gotowa ścieżka do Żarowa jest elementem tego projektu - mówi Marek Stankiewicz. - Nie wykluczamy, że następny etap - do Lubowa zostanie zrealizowany w przyszłym roku. Całą inwestycję powinniśmy zakończyć w ciągu 10 lat.

Powiat rozmawia z gminami o ewentualnej współpracy w tym przedsięwzięciu. Liczy też na udział w nim prywatnych firm, np. w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. A przede wszystkim na unijne pieniądze z nowego rozdania na lata 2014 - 2020.

- Dobrze, że jest gospodarz mienia po wąskotorówce, ale też żal, że stało się to teraz, a nie 10 lat temu, kiedy kolejka była w ruchu - kwituje Mariusz Jankowski.

źródło: Stargardzka.pl

brak komentarzy