Forum
To nie tak miało wyglądać...
wysłane przez marko 4
wysłane przez Bauer
> A co "u-boot" zły?
Nikt nie mówi że zły. Faktem jednak jest że to nie tak miało być.
wysłane przez Pepe 235
> A co "u-boot" zły?
Coś takiego jest zawarte w tytule? :> Po prostu pełne zaskoczenie. Pociąg zbliżał się do mnie dobre kilka minut i wprost oczy mi z orbit wylatywały bo nijak kolory biało-czerwone nie pasowały do parowozu. :D A "u-boot" w dechę Marek, bo dotychczas nie miałem do niego szczęścia. Zawsze przejeżdżał mi koło nosa.
wysłane przez kajetansz 65
> Coś takiego jest zawarte w tytule? :> Po prostu pełne > zaskoczenie. Pociąg zbliżał się do mnie dobre kilka minut i > wprost oczy mi z orbit wylatywały bo nijak kolory > biało-czerwone nie pasowały do parowozu. :D A "u-boot" w > dechę Marek, bo dotychczas nie miałem do niego szczęścia. > Zawsze przejeżdżał mi koło nosa.
Akurat stałem na dworcu na kładce i patrzę, że z dalekiego zakrętu wyłoniło się coś co widziałem w wielu archiwalnych filmach prezentowanych w takim niemieckim programie "Eisenbahn Romantik". Od razu mówię do ludzi stojących koło mnie, że spalinowiec jedzie i nacisnąłem "rec" na kamerze i sfilmowałem wjazd. Zatrzymał się pode mną. :-)
-- Штирлиц
Штирлиц
wysłane przez Bauer
> dotychczas nie miałem do niego szczęścia. > Zawsze przejeżdżał mi koło nosa.
To można je spotkać w Szczecinie? Prowadzą jakieś pociągi? Bo dotychczas nie widywałem ich, stąd pytanie :]
-- To wrodzony brak kontroli, sieka we łbie - to nie boli!
wysłane przez Pepe 235
> To można je spotkać w Szczecinie?
Już od kilku lat nie.
> Prowadzą jakieś pociągi?
W latach 90-tych zdarzały się często, w pierwszych latach XXI wieku były już zaledwie kilka razy na rok.
wysłane przez Mareczek 5
> > Prowadzą jakieś pociągi? > > W latach 90-tych zdarzały się często, w pierwszych latach XXI > wieku były już zaledwie kilka razy na rok.
U-booty jeździły z Angermunde do Szczecina do 2002 albo 2003 na planowcach dość często, na jednym z obiegów obsługiwanych przez BAB-ę. Tylko ten ma stare oznaczenie BR119, a te na planowych były BR219. Wraz z wycofaniem U-bootów wjechały do nas VT624, które potem zamieniły się w 100% na VT628.
-- "A mi się wydaje, że na kolei będzie normalnie gdy osoby zarządzające nie będą nosić imion takich jak Władysław, Stanisław, Czesław, Józef czy Halina" - (C) głos na puszczy
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
wysłane przez marko 4
> U-booty jeździły z Angermunde do Szczecina do 2002 albo 2003 na > planowcach dość często, na jednym z obiegów obsługiwanych przez > BAB-ę. Tylko ten ma stare oznaczenie BR119, a te na planowych były > BR219. Wraz z wycofaniem U-bootów wjechały do nas VT624, które > potem zamieniły się w 100% na VT628.
U-booty jeździły do momentu, gdy istniała szopa w Angermunde, pojawiały się razem z Ludmiłami. Bywało i tak, że U-boot podpięty był do VT628. Obecnie w Angermunde nie ma już nic - szopa przeniesiona na Lichtenberg, dyżurny siedzi w Berlinie. Stoją tam tylko szynobusy i ewentualny lok na podmianę do "Amsterdama" i do towarowych na Gumieńce. -- "Niech Bóg zlituje się nad mymi wrogami, bo ja tego nie zrobię" - gen. G.S. Patton