Forum
Ubędzie semaforów kształtowych na linii nadbałtyckiej
wysłane przez Bodek
wysłane przez Lukasy
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
wysłane przez BatiX 14
> Czegoś tu nie rozumiem - wszyscy marudzą, że przepustowość > tej linii jest koszmarna, a likwiduje się jakiś posterunek? O > co chodzi?
Hmmm... Może dzięki temu znów będzie argument do cięć na tej linii? Przestałem korzystać z PKP na tej linii rok temu, bo pozostałe na niej pociągi są ni w pięć ni w dziewięć :/ To może teraz kolejny poleci...
wysłane przez Bodek
> > Hmmm... Może dzięki temu znów będzie argument do cięć na > tej linii? Przestałem korzystać z PKP na tej linii rok temu, bo > pozostałe na niej pociągi są ni w pięć ni w dziewięć :/ To > może teraz kolejny poleci...
Co to znaczy "ni w pięć, ni w dziewięć" ? Opisz konkretnie co Ci nie odpowiada. Jeśli chodzi o pośpiechy, to w obecnym RJ jeżdżą już tak szybko jak w latach 90. Czas jazdy Szczecin - Koszalin 2h 09 min, Szczecin - Gdynia 4h 16-20 minut. Godziny kursowania też generalnie bez zmian od wielu lat.
Osobówki jeżdżą dość stabilnie według tych samych RJ od kilku lat i uzupełniają ruch pospieszny. Jest wiele relacji bezpośrednich Szczecin - Słupsk, Słupsk - Poznań itp.
Nie wiem czego oczekujesz, ale jakiegoś drastycznego pogorszenia ostatnio nie zauważyłem, no może poza tym, że kible są coraz starsze,a widoku na następców na razie ni ma ;).
wysłane przez BatiX 14
> ciach!
Wycofanie nocnego pociągu mnie się najbardziej dało we znaki, potem jeszcze rozłożenie pozostałych. Nie będę szukał w rozkładach, ale 2 z nich zbliżono do siebie i jechały w odstępie chyba około 3h (10:30-13:30). Pociąg popołudniowy przesunięto na wcześniejszą godzinę, wieczorny dowiózłby mnie do celu w środku nocy, połączenie z przesiadką przez Bydgoszcz zostało zlikwidowane.
Patrząc na bieżący rozkład - także w żaden sposób nie byłbym się w stanie dostać do domu. Na 14:08 się nie wyrobię, a o 17:43 (o ile w 9 min. uda mi się przesiąść /jeszcze/ w Gdańsku), to dojadę do celu o 23:08 i będę myśleć jak pokonać pozostałe 40 km.
wysłane przez lukien213
> Uzupełniając powyższą informację dodam, że PLK > rozpoczęły także przygotowania do likwidacji stacji > (mijanki) Sycewice.
W ubiegłym roku trochę tam jeździłem. Towarowy z Lęborka do Koszalina jechał 6,5 godziny. Sezonowe TLKi stały na stacjach/mijankach nawet po kilkanaście minut. Różnice w czasach przejazdu pociągów pospiesznych np. na odcinkach Słupsk - Lębork, czy Koszalin - Słupsk wynosiły po 20-30 minut.