Forum

Przewozy Regionalne tylko do końca 2012 roku?

W czasie spotkania marszałków z przedstawicielem Ministerstwa Infrastruktury podjęto decyzję, że Przewozy Regionalne mają funkcjonować tylko do końca przyszłego roku – informuje Radio Opole. Rzecznik Przewozów Regionalnych nie potwierdza tych informacji.

wysłane przez Korczian

No, to teraz będzie zabawnie... Dla przykładu - jak zorganizować połączenia Szczecin - Poznań? Czy mające powstać KZ będzie je obsługiwać? A może wyłącznie obsługa przez KW? Jaka oferta cenowa? Jak z honorowaniem biletów KZ w KW i odwrotnie? Oczywiście, może być umowa między KZ i KW, że prowadzą przewozy na trasie Poznań - Szczecin, mają jednolitą taryfę itd. Ale dla pasażerów to już będzie spory ból głowy, czy w dany pociąg mogą wsiąść czy nie.

Ten podział może się sprawdzić w ruchu w obrębie jednego województwa (ze Szczecina do Koszalina, Gryfina, Świnoujścia, Kołobrzegu itp.). Dalej zaczynają się schody.

Cóż, podziały podziałami, ale może z tego wyjść naprawdę spory bałagan. PIC już nie będzie miał konkurencji w kwestii połączeń dalekobieżnych... :| A interREGIO okazały się naprawdę strzałem w 10. Ciekawe, czy KZ mogłoby stworzyć wagonowe (lub oparte na jednostkach) połączenie do Warszawy lub Krakowa?

P.S. Opinia mojego znajomego: "Kiedyś kolej była państwowa, tory państwowe, ziemia, na której leżą tory też i ten system dawał radę. A teraz każdy ma swój kawałek, i jedynie kłócą się o pieniądze oraz co do kogo należy".

-- 89426 gotów.

Vmax>=160 na D29-351!

wysłane przez lukien213

Korczian napisał(a):

> No, to teraz będzie zabawnie... Dla przykładu - jak > zorganizować połączenia Szczecin - Poznań? Czy mające > powstać KZ będzie je obsługiwać? A może wyłącznie > obsługa przez KW? Jaka oferta cenowa?

Może stworzą kampanie kolejowe? U nas coś na wzór zachodniej grupy zakupowej. Wtedy takich problemów już nie będzie. Gorzej, jak każde województwo będzie miało własną spółkę.

Co z taborem? Takie EN57 i ED72 zostaną tam gdzie teraz, czy jakoś inaczej to będzie rozdzielone?
lukien213 napisał(a):

> Może stworzą kampanie kolejowe? U nas coś na wzór > zachodniej grupy zakupowej. Wtedy takich problemów już nie > będzie. Gorzej, jak każde województwo będzie miało > własną spółkę.

A co, jeżeli będą miały powstać połączenia między kampaniami zakupowymi?

> Co z taborem? Takie EN57 i ED72 zostaną tam gdzie teraz, czy > jakoś inaczej to będzie rozdzielone?

Zapewne będzie jak przy każdej szumnie zapowiadanej reformie. Ci sprzedadzą coś, za co dostaną pieniądze od tamtych, którzy to pieniądze mają ze Skarbu Państwa. Czyli jak to zwykle bywa. Pieniądze podatników trafią w prywatne ręce...

Chyba, że będzie to na zasadze przekazania majątku, ale wątpię.

wysłane przez mxk

MaK napisał(a):

> A co, jeżeli będą miały powstać połączenia między > kampaniami zakupowymi?

i

lukien213 napisał(a):

> Może stworzą kampanie kolejowe?

Panowie, browarka pijecie pewnie od Kompanii Piwowarskiej, a na kolei tworzycie jakieś kampanie (oby nie wrześniowe) ;)

-- Funktor funktorotwórczy na argumencie funktorowym

"Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
MaK napisał(a):

> Zapewne będzie jak przy każdej szumnie zapowiadanej reformie. > Ci sprzedadzą coś, za co dostaną pieniądze od tamtych, > którzy to pieniądze mają ze Skarbu Państwa. Czyli jak to > zwykle bywa. Pieniądze podatników trafią w prywatne ręce... >  > Chyba, że będzie to na zasadze przekazania majątku, ale > wątpię.

W przypadku likwidacji spółki, to pierwszą rzeczą z jaką muszą się uporać udziałowcy będzie spłata kilkuset (zależy od źródła od 400 do 700)milionów długu jaki ma PR. Dopiero po spłacie będzie można mówić o podziale majątku.

Jest jeszcze opcja z upadkiem spółki, ale to wtedy wchodzi syndyk, który ma za zadanie sprzedać wszystko, spłacić zobowiązania i podzielić ewentualny majątek. Wtedy to marszałkowie mogą sobie odkupić od syndyka tabor na drodze licytacji.

No chyba, że rok 2012 poświęcony będzie na pracowite wyprowadzanie majątku spółki i powiększanie kosztów, co miało już miejsce przy usamorządowieniu.

"Jeżeli Twój tramwaj nie przyjeżdża upewnij się, że nie uciekł Ci przystanek"