Forum

"Kibel" w takim malowaniu, to na naszych szlakach...

zdjęcie
"Kibel" w takim malowaniu to na naszych szlakach nieczęsty widok
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią

wysłane przez Korczian

Te barwy... To tragedia. :| Totalnie nie pasują do EN57, choć przecież w niejednych barwach już jeździły.

Vmax>=160 na D29-351!
A mi się podoba ;) Na miniaturce zdjęcia myślałem że to jakieś DB czy coś ;P ale wygląda ciekawie.
volvo napisał(a):

> A mi się podoba ;) Na miniaturce zdjęcia myślałem że to > jakieś DB czy coś ;P ale wygląda ciekawie.

Pierwszy raz zobaczyłem tego cudaka jak jechałem ze Staragrdu do Dolic, wtedy myślałem, że to jakiś zupełnie inny pociąg, ale jak wjechał na peron, to gały mi na wierzch wyszły. Malowanie byłoby ładnniejsze bez tego "Dark face" bo to tak jakby zabrakło w Poznaniu kremowej i czerwonej farby, więc na odwałkę pomalowali fronty na czarno :)

-- 78127 gotowy do odjazdu
sulzer napisał(a):

> fronty na czarno

To się nazywa chyba "czołem" składu. o_O
MaK napisał(a):

> To się nazywa chyba "czołem" składu. o_O

Dziękuję za sprostowanie, aczkolwiek wiem doskonale, że przód pociągu nazywa się czołem (jeśli chodzi tu o encyklopedyczne terminy), ale nie widzę tu dalszych powodów do tego typu dywagacji. Typowe "masło maślane", każdy zaznajomiony z dziedziną może sobie to na różne sposoby interpretować. To tak samo jak stwierdzenie, że "Okno jest zamknięte", można śmiało zastąpić "Okno nie jest otwarte". Ten temat uważam za zamknęty :P

-- 78127 gotowy do odjazdu
sulzer napisał(a):

[ciach]

Ale przyznać chyba musisz. Front składu/pociągu. Brzmi dość dziwnie, a nawet śmiesznie. :)
MaK napisał(a):

> Ale przyznać chyba musisz. Front składu/pociągu. Brzmi dość > dziwnie, a nawet śmiesznie. :)

Naprawdę spekulacje nad tym, czy odpowiednie określenie dla krańcowej części składu/pociągu, tudzież jego przedniej części, bo o to najwyraźniej zachodzi ostra wątpliwość, to powiem jednomyślnie, iż takie spekulacje dobrej renomy temu forum nie zrobią, tym bardziej, że jest to miejsce, gdzie hobbyści kolejowi, czy też miłośnicy transportu miejskiego powinni wymieniać opinie, czy wiedzę na temat poważniejszych tematów. Dodam jeszcze, że nie jest przyjemnym dla mnie, kiedy śmiesznym nazywana jest moja wypowiedź, którą staram się ujać w sposób zrozumiały i czytelny. A teraz bez jaj, to jest SERWIS HOBBYSTYCZNY, i śmieszne jest to, że komuś sprawia problem nazewnictwo przedniej części pociągu/składu...Powiem drugi, i ostatni raz, że front a czoło, jest analogizmem...Dziękuję za uwagę

-- 78127 gotowy do odjazdu
sulzer napisał(a):

[ciach]

Przestań gadać jak polityk RPP i staraj się wstawiać więcej przecinków.

Poczytaj instrukcje, przepisy albo nawet encyklopedie i znajdź określenie "front składu".

Następnym razem pomyśl, czy osoba zwracająca Tobie uwagę na tym, jak to napisałeś "forum do wymiany wiedzy", może mieć rację.
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
Prawda, jak to prawda, pewnie leży gdzieś pośrodku, zatem ogłaszam, co następuje: 1. Sulzer proszony jest o zwracanie większej uwagi na poprawność słownictwa, bo renoma forum rodzi się także z poprawności branżowego języka, nie zaś z obustronnego czepialstwa. 2. MaK proszony jest o odsyłanie ludzi do instrukcji tylko w skrajnych przypadkach, głównie dlatego że hobbystów mało owe instrukcje interesują i taka prośba trafia w próżnię oraz rodzi podziały.

Dziękuję za uwagę wasz oddany moderatór

moderator@mkm.szczecin.pl
Moderator napisał(a):

[ciach]

To ja zablokuję gałąź ;)

Miłego wieczorka :)