Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
"Helmut" odpoczywa na kołobrzeskim żeberku
"Helmut" odpoczywa na kołobrzeskim żeberku
wysłane przez Bodek
W kontekście taboru eksploatowanego w naszym województwie, ale także z uwagi na pochodzenie serii ET22 sądzę, że określenie "helmut" nie powinno być stosowane w odniesieniu do ET22. Znacznie częściej i powszechniej (bo w całej Polsce) używa się określenia "byk". Helmutami nazywano bowiem lokomotywy serii EU20 pochodzenia NRD-owskiego.
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
wysłane przez sulzer
A także Spalinowe Zespoły Trakcyjne serii VT624.4 oraz VT924.4, w Polsce oznaczone jako SA110, i SA112 jeśli mowa już o powyższym pseudonimie stosowanym w nomenklaturze pojazdów szynowych.
-- Kolejowy licznik kilometrów 2013 : 9862km
www.zkmk.org
-- Kolejowy licznik kilometrów 2013 : 9862km
www.zkmk.org
wysłane przez torzo
Określenie "Helmut" jest również szeroko stosowane przez wiele osób w nazewnictwie serii ET22, dlatego też stwierdzam, że jest ono jak najbardziej prawidłowe i nie wymaga korekty. Chodź zgodzę się, że określenie "byk" jest bezapelacyjnie najtrafniejsze. Pozdrawiam ;).
-- Pozdrawiam, TT.
-- Pozdrawiam, TT.
Pozdrawiam.
wysłane przez MaK
torzo napisał(a):
> Określenie "Helmut" jest również szeroko stosowane przez > wiele osób w nazewnictwie serii ET22, dlatego też > stwierdzam, że jest ono jak najbardziej prawidłowe i nie > wymaga korekty. Chodź zgodzę się, że określenie "byk" > jest bezapelacyjnie najtrafniejsze. Pozdrawiam ;).
Osobiście, w mojej zawodowej karierze jeszcze się nie spotkałem z określeniem "helumt". Być może w innej części kraju, ale na ziemi szczecińskiej nie jest to stosowane. Chyba, że przez miłośników.
> Określenie "Helmut" jest również szeroko stosowane przez > wiele osób w nazewnictwie serii ET22, dlatego też > stwierdzam, że jest ono jak najbardziej prawidłowe i nie > wymaga korekty. Chodź zgodzę się, że określenie "byk" > jest bezapelacyjnie najtrafniejsze. Pozdrawiam ;).
Osobiście, w mojej zawodowej karierze jeszcze się nie spotkałem z określeniem "helumt". Być może w innej części kraju, ale na ziemi szczecińskiej nie jest to stosowane. Chyba, że przez miłośników.