Forum
Automatyzacja zapowiedzi
wysłane przez Mac_07
wysłane przez Korczian
> Jeśli będzie taki jak na W.Wschodniej to super - jest > bardzo przejrzysty. Dobrze by było jednak, gdyby komunikaty > wygłaszane były trochę ciszej niż do tej pory, zwłaszcza > w hallu przy kasach.
Tjaaa... I lepiej niech szybko wyciągną wnioski z tych testów, bo nie ma co równać do Warszawy.
Tak jak na początku się cieszyłem z tego systemu, tak teraz klnę na niego. Zapowiedzi są wypowiadane STRASZLIWIE SZTUCZNYM głosem, budzącym nieprzyjemne skojarzenia z Ivoną. System bardzo kiepsko radził sobie gdy pociągi były spóźnione (zapowiadał pociągi widmo, albo nic nie wspominał o aktualnie odjeżdżającym, ale spóźnionym pociągu).
Najbardziej jednak kaleczy uszy szarpany sposób wypowiadania zdań - wyraźnie słychać, w których momentach są łączone z kilku próbek głosowych.
I wisienka na torcie - "Pociąg TE... EL... KA...". Każda głoska osobno, ból zębów murowany. ;)
Do tego w holu dalej słabo słychać, a pragotrony na peronach i w holu nie żyją, ale to osobny temat.
> Przy okazji witam na forum :)
A no witam. ;]
-- Vmax>=160 na D29-351!
Vmax>=160 na D29-351!
wysłane przez ilm19
> Zapowiedzi są wypowiadane STRASZLIWIE > SZTUCZNYM głosem, budzącym nieprzyjemne skojarzenia z Ivoną.
Otóż to. Dodatkowo słychać problemy z akcentem, co również trąci Ivoną ("Pociąg. Interregio. Starosta").
wysłane przez Mac_07
> Korczian napisał(a):
> > Zapowiedzi są wypowiadane STRASZLIWIE > > SZTUCZNYM głosem, budzącym nieprzyjemne skojarzenia z > Ivoną. > > Otóż to. Dodatkowo słychać problemy z akcentem, co również > trąci Ivoną ("Pociąg. Interregio. Starosta").
Mimo wszystko bardziej pasują mi komunikaty wygłaszane na Wschodnim niż tembr głosu jednej z pań zapowiadających pociągi na Głównym - wyjątkowo niemiły, głośny ton. Pal licho kto czy co będzie zapowiadało u nas, grunt, by odbywało się to pół tonu ciszej, gdyż na żadnym dworcu w Polsce, a na wielu byłem, nie słyszałem równie głośno nadawanych komunikatów.
wysłane przez martines
> Mimo wszystko bardziej pasują mi komunikaty wygłaszane na > Wschodnim niż tembr głosu jednej z pań zapowiadających pociągi > na Głównym - wyjątkowo niemiły, głośny ton. Pal licho kto czy > co będzie zapowiadało u nas, grunt, by odbywało się to pół > tonu ciszej, gdyż na żadnym dworcu w Polsce, a na wielu byłem, > nie słyszałem równie głośno nadawanych komunikatów.
Ta pani, o której piszesz - jest panem :) I mnie się bardzo podoba jak on mówi - głośno i wyraźnie. A ogólnie głośno jest tylko na peronie I i to w okolicach magazynu poczty. Za kładką zapowiedzi w ogóle nie można zrozumieć, na peronie II w ogóle jest cicho a w poczekalni też nie da się nic zrozumieć. Więc nie wiem, o czym piszesz.
wysłane przez pioko17 38
> Tak jak na początku się cieszyłem z tego systemu, tak teraz > klnę na niego. Zapowiedzi są wypowiadane STRASZLIWIE > SZTUCZNYM głosem, budzącym nieprzyjemne skojarzenia z Ivoną.
Jeśli to jest identyczny głos co w Wawie i Poznaniu, to to JEST Ivona. ;) Tylko nieco inna odmiana głosowa od wersji standardowej.
wysłane przez Korczian
> Jeśli to jest identyczny głos co w Wawie i Poznaniu, to to JEST > Ivona. ;) Tylko nieco inna odmiana głosowa od wersji > standardowej.
Zgłaszam się na ochotnika by nagrać sample zapowiedzi. No przecież tego nie da się słuchać! :D
Ale na serio - widać zatrudnienie solidnego lektora i przygotowanie zestawu wypowiedzi, które potem są łączone w zależności od potrzeb to zbyt duża kasa. Lepiej walnąć syntezator kaleczący uszy.
Oddaję kredyt, nie chciałem tego ustrojstwa zagryźć po 10 minutach. A tak chciałem zrobić z "Frankiem" na stacji Poznań Główny w czasie zmiany czoła pociągu. ;]
-- Vmax>=160 na D29-351!
Vmax>=160 na D29-351!
wysłane przez 333Wojtas333 15
> pioko17 napisał(a):
> > Jeśli to jest identyczny głos co w Wawie i Poznaniu, to to > JEST > > Ivona. ;) Tylko nieco inna odmiana głosowa od wersji > > standardowej. > > Zgłaszam się na ochotnika by nagrać sample zapowiedzi. No > przecież tego nie da się słuchać! :D > > Ale na serio - widać zatrudnienie solidnego lektora i > przygotowanie zestawu wypowiedzi, które potem są łączone w > zależności od potrzeb to zbyt duża kasa. Lepiej walnąć > syntezator kaleczący uszy. > > Oddaję kredyt, nie chciałem tego ustrojstwa zagryźć po 10 > minutach. A tak chciałem zrobić z "Frankiem" na stacji Poznań > Główny w czasie zmiany czoła pociągu. ;]
Z zapowiedzią nagranych głosów problem jest taki, że trzeba je aktualizować. Nie bez powodu "Franek" odpadł. W ciągu ostatnich lat doszło przecież do wielu zmian na kolei. Nowe kategorie pociągów, nowe nazwy, relacje, a także likwidacje ówcześnie istniejących. W 2010 roku co drugi pociąg był zapowiadany "na żywo", że się tak wyrażę. Po za tym taki syntezator mowy zapewne jest prostszy w obsłudze i tańszy niż wynajęcie lekotra.
-- Czy mógłby pan zabrać nogi z siedzenia, czy też chce pan abyśmy znowu kupili starocie z Niemiec? :D
wysłane przez Lukasy
> Nie bez powodu "Franek" odpadł. W ciągu ostatnich lat doszło > przecież do wielu zmian na kolei.
No i w czym problem? Sam aktor, którego głos do dziś kojarzony jest z "Frankiem", wyraził chęć dogrania brakujących zapowiedzi. To kolej się wypięła, dzięki temu mamy bezduszny syntezator. Z tego, co słyszałem, to większym problemem był archaiczny program, który te zapowiedzi składał w całość. Co do Ivony, to w Poznaniu jeszcze to jakoś się kupy trzyma, ale zapowiedzi np. w Słupsku... to jakiś dramat po prostu.
-- homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
wysłane przez mxk
> I wisienka na torcie - "Pociąg TE... EL... KA...". Każda > głoska osobno, ból zębów murowany. ;)
Lepsza jest Ivona na Warszawie Zachodniej: "Pociąg Wuu... Ka... Deeeeee..." :D
-- "Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
"Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
wysłane przez mike_1994
> Lepsza jest Ivona na Warszawie Zachodniej: "Pociąg Wuu... Ka... > Deeeeee..." :D
Na Centralnym ostatnio pojawiła się nieścisłość, bo pociągi na lotnisko są zapowiadane raz jako "The train to the Warsaw Chopin Airport..." a niektóre jako "The Koleje Mazowieckie train from Modlin to Warszawa Lotnisko Chopina...". Fakt faktem, jak ktoś chce, to zrozumie, ale jestem zdania że wszystko powinno dążyć do jakiejś spójności, tym bardziej po angielsku.
W Poznaniu jeszcze śmiesznie brzmi zapowiedź TLK po angielsku jako "ti el kej train" ;)
wysłane przez martines
> Jeśli będzie taki jak na W.Wschodniej to super - jest > bardzo przejrzysty.
Napisałem, że podobny jak na Wschodniej bo gong jest taki sam. Jednak głos ewidentnie inny, jeszcze bardziej sztuczny. Mam nadzieję, że testy przyniosą efekty i poprawki. I mam nadzieję, że - o zgrozo! - Ivona ominie Główny! :/ choć fakt- naszego oryginalnego gongu na głównym nadal nie ma..
wysłane przez martines
wysłane przez Mac_07