Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
PKP i języki obce
Na dworcu Szczecin Główny nie ma okienka, w którym turyści obcojęzyczni mogliby zasięgnąć informacji w sprawie połączeń kolejowych. Nie ma też kasy biletowej, gdzie można się porozumieć w języku obcym. Przekonał się o tym niemiecki turysta. Niemiec miał jednak szczęście. W kolejce w której stał była również tłumaczka przysięgła. Tylko dzięki jej pomocy udało mu się zdobyć informacje i kupić bilet. Niestety dyrektor zakładu przewozów regionalnych PKP w Szczecinie Andrzej Chańko nie chciał się wypowiadać na ten temat.
wysłane przez Piotr
MC napisał(a):
> Nie powiedziałbym. Wcale Niemcy na ten przykład nie są takimi > poliglotami jak to się wydaje, że o Włochach nie wspomnę...
Nie są...tak samo jak Anglicy, ale czy muszą, skoro ich języki są powszechnie znane? Ale w takim Dublinie już masz nawet polskie radio, gazetę, a i część urzędników miała szkolenie tzn kursy podstaw j. polskiego. Włosi faktycznie nie grzeszą znajomością angielskiego, ale na dworcach nie ma problemu, gorzej w innych miejscach...
> Nie powiedziałbym. Wcale Niemcy na ten przykład nie są takimi > poliglotami jak to się wydaje, że o Włochach nie wspomnę...
Nie są...tak samo jak Anglicy, ale czy muszą, skoro ich języki są powszechnie znane? Ale w takim Dublinie już masz nawet polskie radio, gazetę, a i część urzędników miała szkolenie tzn kursy podstaw j. polskiego. Włosi faktycznie nie grzeszą znajomością angielskiego, ale na dworcach nie ma problemu, gorzej w innych miejscach...
Re: PKP i języki obce [OT]
· 17 lat temu ·
Piotr