Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
"Masuren Express" z lokomotywą spalinową?
wysłane przez Bodek
techno napisał(a):
>Ktoś w PRze dał ewidentnie ciała, bo internetowy > rozkład jazdy pociągów nie pokazuje Podlasiaka. W nocy z soboty na > niedzielę wracałem z Gdańska do Szczecina.
To niewiele brakowało byśmy wracali jednym pociągiem. Ja wracałem tej nocy Podlasiakiem przez Słupsk z SU46.
> Sprawdziłem rozkład i wyskoczyło jedynie to: > > http://www.rozklad.pkp.pl/bin/traininfo.exe/pn/946200/549932/561140/34830/4095/ld=pkp&seqnr=1&ident=aw.0836929.1181546771& > Na stronce PeeRów w informacjach o zmianach, zamieszczonych na części dot. woj. Pomorskiego jest dokładna rozpiska tego pociągu, aczkolwiek żadnej informacji na ten temat na dworcach 3-Miasta nie uświadczysz. Osobiście sprawdzałem.
> Przyznam, byłem zaskoczony, bo myślałem, że od Szczecinka pojadę > do Słupska (jak było w komunikatach z Podlasiakiem). A tu kicha, na > dworcu takich osób jak ja (czyli sprawdzających rozkład w necie), > było więcej. Zdecydowana większość wybrała jednak podróż > kombinowaną do Wejherowa, potem KKA i dalej do Słupska na > Podlasiaka.
A trzeba było z Gdańska wyruszyć o 22:00 pośpiechem Gdynia - Jelenia Góra (ja tak jechałem z Gdyni) i w Tczewie złapać "właściwego" Podlasiaka :)
> O Mazurskim Ekspresie w Gdańsku na dworcu nie wiedział > nikt. Czekając na wahadełko Tczew - Wejherowo, zauważyłem Mazura > i z jedną naszą dwójką (reszta to Ełk i Królewiec). Wpakowałem > się z pewną dziewuchą do tej dwójki, gdzie kondi nie miał > zielonego pojęcia co będzie dalej, oprócz tego, że jedzie do > Gdyni i po zmianie czoła powrót do Tczewa. Zresztą kondi nawet nie > wiedział, czy ta dwójka jest ogólnodostępna. Dał się jednak > chłopak przekonać, że Niemcom takiego wagonu to raczej nie > podstawią.
Przecież to jest ogólnodostępny wagon Ełk - Szczecin!
> Po dojeździe do Tczewa po zmianie loka coś tak za > bardzo mi wagon wibrował (dwójka była pierwsza w składzie) i ta > ciekawostka się rozwiązała - gagar.
Nie ma to jak reflex i wprawne ucho:)) A wystarczyło w Tczewie nos wystawić za okno :)
> A zimno to było, muszę przyznać.
Inaczej być nie mogło. A SUczka ładnie grzała Podlasiaka i było ciepło.
> Dezinformacja w Gdańsku osiąga na razie poziom absurdu. > Wiele osób chciało się dostać do Szczecina i z jakimś > niedowierzaniem patrzyli na tą jedyną dwójkę w składzie Mazura, > po czym i tak udawali się na wahadełko do Wejherowa. > I to był ich błąd, bo Mazur do Szczecina przyjeżdża szybciej od Podlasiaka, aczkolwiek z mojego punktu widzenia, miło było się przejechać na dieslu 270 km z Tczewa, aż do Słupska. Oczywiście w pierwszym wagonie i w otwartym oknie :D i posłuchać pracy SUczki z konkretnym pociągiem.
> Osobiście nie wiem, czy jadąc od strony Ełku również Mazur jest > dzielony w Tczewie do Gdyni, ale raczej jedzie jako samodzielny > skład.
Skład ten od Olsztyna do Malborka jedzie jako jeden pociąg. Tu jest dzielony na części i wzmacniany grupą wagonów Koenigsberg - Berlin. O dziwo już w Malborku do Podlasiaka doczepiana jest SU46, a Mazur dalej jedzie na siódemce do Gdyni.
> Po przyjeździe do Runowa na pewno nie jest z Podlasiakiem łączony.
Zgadza się. Mazur zostawia Podlasiaka daleko w tyle dzięki jeździe skrótem od Szczecinka.
BJ
>Ktoś w PRze dał ewidentnie ciała, bo internetowy > rozkład jazdy pociągów nie pokazuje Podlasiaka. W nocy z soboty na > niedzielę wracałem z Gdańska do Szczecina.
To niewiele brakowało byśmy wracali jednym pociągiem. Ja wracałem tej nocy Podlasiakiem przez Słupsk z SU46.
> Sprawdziłem rozkład i wyskoczyło jedynie to: > > http://www.rozklad.pkp.pl/bin/traininfo.exe/pn/946200/549932/561140/34830/4095/ld=pkp&seqnr=1&ident=aw.0836929.1181546771& > Na stronce PeeRów w informacjach o zmianach, zamieszczonych na części dot. woj. Pomorskiego jest dokładna rozpiska tego pociągu, aczkolwiek żadnej informacji na ten temat na dworcach 3-Miasta nie uświadczysz. Osobiście sprawdzałem.
> Przyznam, byłem zaskoczony, bo myślałem, że od Szczecinka pojadę > do Słupska (jak było w komunikatach z Podlasiakiem). A tu kicha, na > dworcu takich osób jak ja (czyli sprawdzających rozkład w necie), > było więcej. Zdecydowana większość wybrała jednak podróż > kombinowaną do Wejherowa, potem KKA i dalej do Słupska na > Podlasiaka.
A trzeba było z Gdańska wyruszyć o 22:00 pośpiechem Gdynia - Jelenia Góra (ja tak jechałem z Gdyni) i w Tczewie złapać "właściwego" Podlasiaka :)
> O Mazurskim Ekspresie w Gdańsku na dworcu nie wiedział > nikt. Czekając na wahadełko Tczew - Wejherowo, zauważyłem Mazura > i z jedną naszą dwójką (reszta to Ełk i Królewiec). Wpakowałem > się z pewną dziewuchą do tej dwójki, gdzie kondi nie miał > zielonego pojęcia co będzie dalej, oprócz tego, że jedzie do > Gdyni i po zmianie czoła powrót do Tczewa. Zresztą kondi nawet nie > wiedział, czy ta dwójka jest ogólnodostępna. Dał się jednak > chłopak przekonać, że Niemcom takiego wagonu to raczej nie > podstawią.
Przecież to jest ogólnodostępny wagon Ełk - Szczecin!
> Po dojeździe do Tczewa po zmianie loka coś tak za > bardzo mi wagon wibrował (dwójka była pierwsza w składzie) i ta > ciekawostka się rozwiązała - gagar.
Nie ma to jak reflex i wprawne ucho:)) A wystarczyło w Tczewie nos wystawić za okno :)
> A zimno to było, muszę przyznać.
Inaczej być nie mogło. A SUczka ładnie grzała Podlasiaka i było ciepło.
> Dezinformacja w Gdańsku osiąga na razie poziom absurdu. > Wiele osób chciało się dostać do Szczecina i z jakimś > niedowierzaniem patrzyli na tą jedyną dwójkę w składzie Mazura, > po czym i tak udawali się na wahadełko do Wejherowa. > I to był ich błąd, bo Mazur do Szczecina przyjeżdża szybciej od Podlasiaka, aczkolwiek z mojego punktu widzenia, miło było się przejechać na dieslu 270 km z Tczewa, aż do Słupska. Oczywiście w pierwszym wagonie i w otwartym oknie :D i posłuchać pracy SUczki z konkretnym pociągiem.
> Osobiście nie wiem, czy jadąc od strony Ełku również Mazur jest > dzielony w Tczewie do Gdyni, ale raczej jedzie jako samodzielny > skład.
Skład ten od Olsztyna do Malborka jedzie jako jeden pociąg. Tu jest dzielony na części i wzmacniany grupą wagonów Koenigsberg - Berlin. O dziwo już w Malborku do Podlasiaka doczepiana jest SU46, a Mazur dalej jedzie na siódemce do Gdyni.
> Po przyjeździe do Runowa na pewno nie jest z Podlasiakiem łączony.
Zgadza się. Mazur zostawia Podlasiaka daleko w tyle dzięki jeździe skrótem od Szczecinka.
BJ
Re: "Masuren Express" z lokomotywą spalinową?
· 16 lat temu ·
Bodek