Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Sieciowcy mimo czerwonego światła pojechali dalej
wysłane przez marko 4
MaK napisał(a):
> Pustość pustością. Mechanikowi mogła zapalniczka upaść. > Dla mnie ważniejszym argumentem o kierunku jazdy jest > osygnalizowanie, którego (bądź co bądź) trzeba się trzymać > kategorycznie.
No więc osygnalizowanie jest nieprawidłowe. Maszynista ma szczęście, że po łbie nie dostał. Jeśli podnosił zapalniczke to też powinien dostać za stwarzanie zagrożenia w ruchu. Dziwi mnie tylko jedno - Czemu wjazd był na "Eske", a nie na "Sz"? Czyżby przekaźniki padły?
-- "Niech Bóg zlituje się nad mymi wrogami, bo ja tego nie zrobię" - gen. G.S. Patton
> Pustość pustością. Mechanikowi mogła zapalniczka upaść. > Dla mnie ważniejszym argumentem o kierunku jazdy jest > osygnalizowanie, którego (bądź co bądź) trzeba się trzymać > kategorycznie.
No więc osygnalizowanie jest nieprawidłowe. Maszynista ma szczęście, że po łbie nie dostał. Jeśli podnosił zapalniczke to też powinien dostać za stwarzanie zagrożenia w ruchu. Dziwi mnie tylko jedno - Czemu wjazd był na "Eske", a nie na "Sz"? Czyżby przekaźniki padły?
-- "Niech Bóg zlituje się nad mymi wrogami, bo ja tego nie zrobię" - gen. G.S. Patton