Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Popsute szlabany na osiedlu Zdunowo. PLK nic o tym nie...
- Mieszkam na osiedlu Zdunowo od 14 lat. Niedaleko naszego osiedla znajdują się tory. Często widziałam, jak szlabany podczas przejazdu pociągu były otwarte. Kiedy kolej coś z tym zrobi? - pisze na Alert24 mieszkanka Szczecina.
wysłane przez MaK
Lukasy napisał(a):
> Nie martw się Marek, postój przed przejazdem z rogatkami to jeszcze > pół biedy. Niektórzy się zatrzymują i są wyprzedzani na > przejeździe. Bo ludzom się spieszy, wciskają się pod rogatki, > nieraz objeżdżają slalomem. Takiego jednego tygodniowo powinien > pociąg zabić, to albo reszta głąbów by nauczyła się uważać na > przejazdach, albo by ich te pociągi wytłukły...
Ej no. Powoli. Zrobił się mały OT. Wybijmy wszystkich kierowców, bo na przejeździe urządzenia nie działają. Ja nadal będe potrzymywał swoją teze, że jeżeli rogatki są w górze i sygnalizacja świetlna nie jest uruchomiowa, to mam prawo wjechać na przejazd. Jasne, że trzeba zwracać uwage, ale dla mnie debilizmem jest podejście PLK do sprawy. Przejazd taki jak ten w Zdunowie powinien być zabezpieczony. Masa samochodów (z nie zawsze idiotami za kółkiem Łukaszu), atobusy KM. Ale nie. Wszyscy niech stoją i czekają, bo PLK ma w ..... urzdzenia SSP. Podejście niezłe.
A teraz pytanie nr 1 dla Łukasza. Powinieneś wiedzieć co to jest. Do czego służą znaki drogowe "Stój, rogatka uszkodzona", oraz "sygnalizacja świetlna uszkodzona" Po co masz je na posterunku? Bo to, żeby czekać aż "głąb" wbije się pod pociąg? Czy po to, żeby uchronić nic nie winnego kierowce przed tragedią?
-- SW -> SL -> Rg -> Psychiatryk...
> Nie martw się Marek, postój przed przejazdem z rogatkami to jeszcze > pół biedy. Niektórzy się zatrzymują i są wyprzedzani na > przejeździe. Bo ludzom się spieszy, wciskają się pod rogatki, > nieraz objeżdżają slalomem. Takiego jednego tygodniowo powinien > pociąg zabić, to albo reszta głąbów by nauczyła się uważać na > przejazdach, albo by ich te pociągi wytłukły...
Ej no. Powoli. Zrobił się mały OT. Wybijmy wszystkich kierowców, bo na przejeździe urządzenia nie działają. Ja nadal będe potrzymywał swoją teze, że jeżeli rogatki są w górze i sygnalizacja świetlna nie jest uruchomiowa, to mam prawo wjechać na przejazd. Jasne, że trzeba zwracać uwage, ale dla mnie debilizmem jest podejście PLK do sprawy. Przejazd taki jak ten w Zdunowie powinien być zabezpieczony. Masa samochodów (z nie zawsze idiotami za kółkiem Łukaszu), atobusy KM. Ale nie. Wszyscy niech stoją i czekają, bo PLK ma w ..... urzdzenia SSP. Podejście niezłe.
A teraz pytanie nr 1 dla Łukasza. Powinieneś wiedzieć co to jest. Do czego służą znaki drogowe "Stój, rogatka uszkodzona", oraz "sygnalizacja świetlna uszkodzona" Po co masz je na posterunku? Bo to, żeby czekać aż "głąb" wbije się pod pociąg? Czy po to, żeby uchronić nic nie winnego kierowce przed tragedią?
-- SW -> SL -> Rg -> Psychiatryk...
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
Re: Popsute szlabany na osiedlu Zdunowo. PLK nic o tym nie..
· 15 lat temu ·
MaK