Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Pociągiem nad morze w niecałą godzinę
Przejazd w 58 minut ze Szczecina do Międzyzdrojów to cel, jaki postawiły sobie PKP Polskie Linie Kolejowe.
wysłane przez marko 4
Mr_Reaper napisał(a):
> Tylko co z tego, że dostosują linie do 160km/h ? Jak UTK > nie zamierza zmienić przepisów dotyczących prowadzenia > pociągów powyżej 130km/h (podwójna obsada). I tak życie > sobie, a UTK sobie. Na mecze Euro2012 dojedziemy do Wa-wy jak > zawsze, w czasie prawie 6 godzin. Remontować szlaki trzeba, > ale trzeba też pewien beton wyburzyć.
Czyli Twoim zdaniem powinno się przy prędkości 160 km/h bez sygnalizacji kabinowej itp. stosować jednoosobową obsadę? Wiesz... nie ma problemu, przepisy można zmienić. Tylko, że weź pod uwagę, że jak taki "Chrobry" wykolei się gdzieś na szlaku przy v=160, to IC momentalnie bankrutuje, bo nie wypłaci się z odszkodowań. Po coś ta podwójna obsada istnieje i nie należy patrzeć na zachód, bo tam inne lokomotywy jeżdżą. Jak u nas takie się pojawią, to i przepisy zmienią.
-- "Niech Bóg zlituje się nad mymi wrogami, bo ja tego nie zrobię" - gen. G.S. Patton
> Tylko co z tego, że dostosują linie do 160km/h ? Jak UTK > nie zamierza zmienić przepisów dotyczących prowadzenia > pociągów powyżej 130km/h (podwójna obsada). I tak życie > sobie, a UTK sobie. Na mecze Euro2012 dojedziemy do Wa-wy jak > zawsze, w czasie prawie 6 godzin. Remontować szlaki trzeba, > ale trzeba też pewien beton wyburzyć.
Czyli Twoim zdaniem powinno się przy prędkości 160 km/h bez sygnalizacji kabinowej itp. stosować jednoosobową obsadę? Wiesz... nie ma problemu, przepisy można zmienić. Tylko, że weź pod uwagę, że jak taki "Chrobry" wykolei się gdzieś na szlaku przy v=160, to IC momentalnie bankrutuje, bo nie wypłaci się z odszkodowań. Po coś ta podwójna obsada istnieje i nie należy patrzeć na zachód, bo tam inne lokomotywy jeżdżą. Jak u nas takie się pojawią, to i przepisy zmienią.
-- "Niech Bóg zlituje się nad mymi wrogami, bo ja tego nie zrobię" - gen. G.S. Patton