Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
A kiedyś było tu tak tłoczno...
A kiedyś było tu tak tłoczno...
wysłane przez
Pepe
234
wojtazz napisał(a):
> Bocznica CPN to zbyt duże uproszczenie, a nawet błąd. > Obecnie baza paliwowa należy do firmy Naftobazy.
A ja nawet wiem o tym, ale jakoś mi w pamięci utkwiła ta tabliczka z nazwą "CPN" stojąca przy przystanku technicznym przy wyjeździe z Trzebieży. :>
> jeszcze, że paliwo zmagazynowane w takim miejscu może być > tam składowane nawet do 4 lat. Dlatego przez długi czas > baza może być w "uśpieniu" a pociągi mogą tam > praktycznie nie zaglądać. Podczas niedawnej wizyty w > Naftobazie w Baryczu (na linii Skarżysko-Tomaszów) > właśnie kierownik obiektu opowiadał, ze ostatni pociąg w > bazie był rok temu a wszystko było zadbane i gotowe na > przyjęcie paliwa. Podsumowując jeżeli jakieś paliwo jest > zgromadzone w Trzebieży to ciężko trafić na pociąg, > który je wywiezie powiedzmy po 4 latach
Jak Rosja zakręci kurek z paliwem to na pewno nasi przyjadą po nie. :> A tak na poważnie to w bazie jest faktycznie porządek. Lokomotywy pochowane do szopy, tory wyczyszczone, nawet sporadycznie podkłady wymienione. Ostatni pociąg był rok temu.
Dając taki tytuł próbowałem zwrócić uwagę na pierwszą połowę lat 90-tych, kiedy to punkt zdawczo-odbiorczy był napakowany 3-4 składami cystern, a kolejny tor zajmowały wagony ochronne. Kolejne dwa składy stały wewnątrz Naftobazy. W zasadzie od poniedziałku do piątku były przetaczane składy z paliwem, a w soboty torowcy dokonywali poprawek na szlaku. Ruchu nie było tylko w niedziele. Dobrze, że tory jeszcze nie dostały nóg...
> Bocznica CPN to zbyt duże uproszczenie, a nawet błąd. > Obecnie baza paliwowa należy do firmy Naftobazy.
A ja nawet wiem o tym, ale jakoś mi w pamięci utkwiła ta tabliczka z nazwą "CPN" stojąca przy przystanku technicznym przy wyjeździe z Trzebieży. :>
> jeszcze, że paliwo zmagazynowane w takim miejscu może być > tam składowane nawet do 4 lat. Dlatego przez długi czas > baza może być w "uśpieniu" a pociągi mogą tam > praktycznie nie zaglądać. Podczas niedawnej wizyty w > Naftobazie w Baryczu (na linii Skarżysko-Tomaszów) > właśnie kierownik obiektu opowiadał, ze ostatni pociąg w > bazie był rok temu a wszystko było zadbane i gotowe na > przyjęcie paliwa. Podsumowując jeżeli jakieś paliwo jest > zgromadzone w Trzebieży to ciężko trafić na pociąg, > który je wywiezie powiedzmy po 4 latach
Jak Rosja zakręci kurek z paliwem to na pewno nasi przyjadą po nie. :> A tak na poważnie to w bazie jest faktycznie porządek. Lokomotywy pochowane do szopy, tory wyczyszczone, nawet sporadycznie podkłady wymienione. Ostatni pociąg był rok temu.
Dając taki tytuł próbowałem zwrócić uwagę na pierwszą połowę lat 90-tych, kiedy to punkt zdawczo-odbiorczy był napakowany 3-4 składami cystern, a kolejny tor zajmowały wagony ochronne. Kolejne dwa składy stały wewnątrz Naftobazy. W zasadzie od poniedziałku do piątku były przetaczane składy z paliwem, a w soboty torowcy dokonywali poprawek na szlaku. Ruchu nie było tylko w niedziele. Dobrze, że tory jeszcze nie dostały nóg...