Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Mogło być groźnie, skończyło się na zadrapaniach...
Po raz kolejny kierowca samochodu osobowego wykazał się ułańską fantazją, próbując zdążyć pokonać przejazd kolejowy przed nadjeżdżającym pociągiem. Do zdarzenia doszło w sobotę, 16 czerwca o godzinie 16:30 na przejeździe kategorii "D" w km 79,961 szlaku Gryfice - Trzebiatów.
wysłane przez mike_1994
qba111 napisał(a):
> Na kolei pracują, jak by nie patrzeć, wykwalifikowani i > doświadczeni ludzie. Należy im się szacunek, a takie mówienie > że: "on se tam siedzi, ale ja i tak zrobię po swojemu" > okazywaniem tego wyżej wspomnianego szacunku nie można nazwać.
Mimo wszystko zdarzały się przypadki pijanych dróżników lub niedziałających systemów komputerowych. Lepiej się zatrzymać niż sprawdzać czy kości czaszki wytrzymują uderzenie bufora.
> Na kolei pracują, jak by nie patrzeć, wykwalifikowani i > doświadczeni ludzie. Należy im się szacunek, a takie mówienie > że: "on se tam siedzi, ale ja i tak zrobię po swojemu" > okazywaniem tego wyżej wspomnianego szacunku nie można nazwać.
Mimo wszystko zdarzały się przypadki pijanych dróżników lub niedziałających systemów komputerowych. Lepiej się zatrzymać niż sprawdzać czy kości czaszki wytrzymują uderzenie bufora.
Re: Mogło być groźnie, skończyło się na zadrapaniach...
· 11 lat temu ·
mike_1994