Forum

sulzer napisał(a):

> Te "Dziecko Kolzłomu" nie pojeździ długo w zachodniopomorskich > PR-ach. Za każdym razem jak słysze o jakimkolwiek kursie tego > pojazdu, to zawsze na zakończenie jest wzmianka o awarii.

Hmm... Bo chyba jedyny sposób to wywalenie absolutnie wszystkich podzespołów (silniki, elektryka, mechanika, elektronika itp.) i zrobienie go od nowa.

Czyli - taniej chyba kupić nową i mniej awaryjną jednostkę. ;) Zresztą, jej już nic nie pomoże. Przecież ostatnio była modernizowana, a praktycznie jak była awaryjna, tak jest. No chyba, że modernizacja zakończyła się na nowym malowaniu.

-- "Duża ilość linii na Potulicką spowoduje, że tory się wyprostują." - złota myśl znajomego.