Forum

mxk napisał(a):

> Niech województwo pomyśli nad nowym taborem, bo kupowanie > wiekowych kibli, by zrobić z nich kosztowne moderny to droga > donikąd. Kilka sztuk jeszcze ujdzie, ale sztuczne wydłużanie > żywotności całej kiblowni Zachodniopomorskiego ZPR to nie > jest raczej pomysł na przyszłość.

Czasami się zastanawiam, czy ta Grupa Zakupowa na nowe jednostki nadal żyje.

Kilka zmodernizowanych kibli nie zaszkodzi (skubańce są dość pojemne). Na pewno warto zainwestować trochę grosza w jednostki z końcówki lat 80 i początku 90. SPOTy też ujdą, acz je modernizowali z momentami niezłego szrotu...

Nie mówię o sztucznym wydłużaniu żywotności kiblowni ZZPR, ale o zmodernizowaniu niektórych jednostek (będących w lepszym stanie, a trochę takich jest) oraz o dojeżdżenie i/lub zezłomowanie gorszych szrotów z lat 70. Połączenie tego z zakupami nowych zabawek powinno dać pozytywny efekt.

Samymi nowymi pojazdami nie nadgonimy braków - ten błąd popełniły Koleje Śląskie, przez co teraz rozpaczliwie szukają taboru, jakiegokolwiek.

Nie wspomnę, że oprócz elektryków przydałoby się jeszcze trochę jednostek spalinowych... Albo drut do Szczecinka, Koszalina i Piły. ;P Bo to co mamy, ledwo starcza na bieżące pokrycie zapotrzebowania. A przypominając sobie o nieco awaryjnych SA103 (acz już trochę mniej ostanio) i niesamowitym gracie, jakim jest SA109... Mus, panie, mus!

-- Zapamiętać: Jak PRy będą marudzić o braku taboru - odesłać ich na cmentarzysko SPC, Kołobrzeg czy Krzyż.