Forum

Pociągi nie będą jeździły puste, jeśli przedłuży...

Nic nie dały zapewnienia burmistrza o braków planów likwidacji linii kolejowej pomiędzy Wysoką Kamieńską i Kamieniem Pomorskim. Podczas uroczystości 120-lecia uruchomienia połączenia na tej trasie, przedstawiciele PKP sami przyznali, że obserwują zmierzch przewozów w naszym regionie. - Przedłużenie linii kolejowej w stronę Dziwnówka może ożywić połączenie kolejowe z Kamieniem Pomorskim - twierdzi Radosław Drozdowicz, wicestarosta kamieński.
sulzer napisał(a):

> Pomysł z przedłużeniem linii do Dziwnówka jest dla mnie > bardzo interesujący, no i rzecz jasna możliwy do > zrealizowania. Nie stoją tutaj też jakieś specjalne > trudności pomijając fakt, że propozycja takiego > przedsięwzięcia jest mocno abstrakcyjna. Ze stacji Kamień > Pomorski, w kierunku Trzebiatowa istnieje jeszcze jakiś nie > cały kilometr toru, można w trakcie budowy od tego toru > wykonać odgałęzienie prowadzące w kierunku Dziwnówka, > przez miejscowość Wrzosowo. Nie wiem dokładnie ile > kilometrów miałby taki odcinek, ale myślę, że około > pięciu na pewno. > Wolałbym jednak i tak skupić się bardziej na samym > utrzymaniu połączenia Wysoka - Kamień Pom.

Od chyba 2004 roku dawna trasa do Trzebiatowa kończy się tak: http://www.bazakolejowa.pl//foto/1045/1304405393-2.jpg

czyli w obrębie stacji... a tutaj widok z drugiej strony, z dawnego nasypu: http://www.bazakolejowa.pl//foto/1053/1323552610-1.jpg

Toru jak i wiaduktu już nie ma. Został rozebrany przy budowie mini obwodnicy.

PLK chciała niedawno rozebrać tory i samą stację a linię zakończyć przystankiem przed przejazdem kolejowym w ciągu ulic Szczecińska (Wolińska) - Mieszka I czyli obok stadionu. Teraz to w ogóle najchętniej rozebrali by całą linię Wysoka - Kamień.

Do Dziwnówka od stacji będzie 8-9 km (okolice ronda), tyle jest drogą, która nie jest kręta. Budowa linii do Dziwnówka to chyba większe Sience fiction niż odbudowa linii do Trzebiatowa. Miałby jakiś sens, gdyby pociągnięto ją do Rewala po drodze łapiąc wszystkie miejscowości wypoczynkowe (jedna z najbogatszych gmin w Polsce) a potem w stronę Karnic lub Czaplina Małego i wróciłaby do starego przebiegu w kierunku Trzebiatowa. Kosztowało by to dużo, zwłaszcza, że zaraz za starym nasypem są tereny bagniste, potem rozlewisko rzeki (kanału) Świniec, sama rzeka potem znowu rozlewisko i coraz mniej miejsca między Osiedlem XXX lecia a wsią Grabowo.

Zgadzam się z przedmówcą. Teraz realny problem to utrzymanie przewozów na linii, które są obsługiwane przez EN-57, które poza porannym bezpośrednim kursem do Szczecina i niedzielnym ostatnim bezpośrednim do Szczecina, są za duże i za kosztowne na tą trasę. W pozostałych przypadkach SA109 jest wystarczający... Może warto pomyśleć nad np połączeniem w ciągu dnia Kamień - Płoty przez Golczewo po 420 póki istnieje, ale jak pamiętam potoki pasażerskie na całej 420 były mniejsze niż na 407 do Kamienia.