Informacje

Grupa PKP za pośrednictwem internetowej ankiety pytała, które drogi kolejowe powinny zostać w najbliższych latach zmodernizowane, aby skrócić czas podróży pociągiem. Jako pierwszą jej uczestnicy wskazali linię Warszawa-Radom-Kraków (38 proc. oddanych głosów). Za unowocześnieniem trasy Poznań-Szczecin opowiedziało się 5 proc. biorących w sondażu, zaś za Trójmiasto-Szczecin - 3 proc.

Magistrala kolejowa E 59 Poznań-Szczecin-Świnoujście jest fragmentem międzynarodowego szlaku transportowego. Biegnie z Malmoe i Ystad przez te miasta, a także Wrocław, przejście graniczne w Chałupkach do Wiednia i Budapesztu z odgałęzieniem do Pragi. Jest najkrótszym i najdogodniejszym połączeniem Skandynawii z Europą Środkowo-Wschodnią i Bałkanami. O jej znaczeniu świadczy to, że została objęta europejską umową AGC o głównych międzynarodowych liniach kolejowych.

Prace modernizacyjne na odcinku linii Szczecin Główny-Poznań zaczęły się w 2000 r.

- Została wymieniona nawierzchnia kolejowa na długości około 70 kilometrów, przebudowano urządzenia sterowania ruchem, zmodernizowano sieć trakcyjną oraz obiekty inżynieryjne, wymieniono kilkadziesiąt rozjazdów, przebudowano kilka mostów - wylicza Józef Matuszczak, dyrektor Oddziału Regionalnego PKP Polskie Linie Kolejowe SA w Szczecinie. - Dzięki tym działaniom rozkładowa prędkość pociągów pasażerskich wzrosła do 120 kilometrów na godzinę, a na kilku odcinkach linia została przystosowana do prędkości 130-140 km/h.

Cztery lata temu zaczęła się modernizacja na odcinku Szczecin Dąbie-Świnoujście. Wymiana nawierzchni pozwoliła przywrócić pociągom na prawie całej tej trasie prędkość 120 km/h.

By dostosować parametry linii E-59 do oczekiwań pasażerów, nowych standardów oraz wymogów umów międzynarodowych, konieczna jest jednak jej kompleksowa modernizacja. Rok temu PKP PLK SA podpisały z polskim oddziałem firmy Scetauroute umowę na opracowanie studium wykonalności. Miało być gotowe po 10 miesiącach, ale wykonawca jeszcze się z nim nie uporał.

Odcinek z Poznania do Świnoujścia ma 291 km długości. Po modernizacji pociągi osobowe mogłyby jeździć między tymi miastami 160 km/h, zaś z wychylnym pudłem - 200 km/h.

- Na linii Gdańsk-Stargard Szczeciński nie przewidujemy kompleksowej modernizacji - stwierdza dyrektor Józef Matuszczak. - W latach 2003-2005 wymieniliśmy na niej m.in. 290 kilometrów szyn. Dzięki temu zlikwidowano wszystkie ograniczenia prędkości między Lęborkiem a Słupskiem.

W tym roku OR PKP PLK SA chce na tej linii wymienić ok. 10 km szyn. Natomiast na odcinku Klępnica-Łobez-Runowo Pomorskie na zmianę czeka nawierzchnia, bo pociągi muszą tam zwalniać do 60 i 80 km/h.

źródło: Kurier Szczeciński