Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

z kraju artykuł

Warszawa: Luksusowa poczekalnia na Dworcu Centralnym

Urszula Jabłońska, Gazeta Wyborcza,

dodane przez Bauer; zmodyfikowane

Skórzane kanapy, internetowy hot spot, klimatyzacja i darmowa kawa - takie wygody będą w specjalnej "Strefie VIP", ekskluzywnej poczekalni na Dworcu Centralnym. By z niej skorzystać trzeba mieć bilet I klasy na Intercity.
Już od kilku dni przy wejściu na dworzec od strony ul. Emilii Plater uwagę przechodniów przykuwają oszklone drzwi z ogromnym napisem "Strefa VIP". Będzie tu pierwsza w Polsce ekskluzywna poczekalnia, w której już wkrótce podróżni z odpowiednim biletem będą mogli schronić się przed dworcową szarzyzną, uciec od dworcowego zaduchu i smrodu. Wyremontowała ją spółka PKP Intercity. Otwarcie być może już w piątek, a najpóźniej w poniedziałek.

- Bilet pierwszej klasy na pociąg Intercity relacji Warszawa - Kraków kosztuje 120 zł. Nasi pasażerowie oczekują najwyższego standardu usług. Wychodzimy naprzeciw ich potrzebom - tłumaczy Adrianna Chibowska, rzeczniczka spółki.

Strefa VIP ma 198 m kw. Jest tu klimatyzacja, przeszklona antresola, kuchnia i toalety. Podróżni będą mogli wypoczywać na miękkich skórzanych kanapach, napić się darmowej kawy i herbaty, przejrzeć prasę, a nawet wynająć jedno z pomieszczeń na prywatne spotkanie (na zamówienie może zostać przekształcone w salę konferencyjną). - Mamy już pierwszą rezerwację - zdradza Adrianna Chibowska. Nie chce jednak powiedzieć, kto chce w poczekalni prowadzić biznesowe spotkania.

Pomieszczenie, w którym znajduje się Strefa VIP, od lat 70. służyło jako sala recepcyjna dla ważnych osobistości, które pojawiały się na dworcu. Na pociąg czekali tu m.in. Edward Gierek i Leonid Breżniew. Krążyły legendy, że sala ma podziemne korytarze łączące ją z Pałacem Kultury i budynkiem Komitetu Centralnego PZPR.

PKP Intercity zapewnia, że korytarzy nie ma (a przynajmniej do tej pory ich nie znaleziono). Ekipa remontowa ostro rozprawiła się z wystrojem a la wczesny Gierek. Ściany w boazerii, kwieciste obicia foteli i gobelin z wizerunkiem orła białego zastąpiły skórzane kanapy, podwieszane sufity i tapeta odporna na drgania, które wywołują przejeżdżające pociągi. Intercity informuje, że "całość utrzymana jest w odcieniach szarości, delikatnie kontrowanych cieplejszymi beżami".

By wejść do Strefy VIP nie trzeba być VIP-em. Wystarczy bilet I klasy na pociąg Intercity. Pasażerowie podróżujący I klasą w innych pociągach pośpiesznych, ekspresach, czy Eurocity nie są do "Strefy VIP" zaproszeni. Dworcowa oaza luksusu została wyremontowana przez spółkę PKP Intercity i tylko dla jej pasażerów.

Spółka planuje zamontować przy wejściu elektroniczne czytniki, dzięki którym przed każdym podróżnym VIP-em po zbliżeniu biletu do czytnika drzwi będą się otwierały automatycznie. A na razie selekcją podróżnych zajmie się ochroniarz.

źródło: Gazeta Wyborcza

możliwość komentowania została wyłączona