Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

z kraju artykuł

Gorzów Wlkp.: Czas na remont gorzowskiego dworca PKP

Dariusz Barański, Gazeta Wyborcza,

dodane przez djdark 

Najpierw pierwszy peron, potem elewacja budynku. W takiej kolejności będzie remontowany gorzowski dworzec kolejowy, który w tym roku kończy 150 lat.
Jubileusz jest trochę mylący, bo 150 lat temu wybudowano pierwszy dworzec w Landsbergu, natomiast obecny budynek powstał dopiero w latach 60. w miejscu zburzonego w ostatnich miesiącach wojny. Pierwszy dworzec z 1857 r. (wtedy właśnie Gorzów znalazł się na nowej linii kolejowej Kostrzyn - Krzyż) był dwukrotnie przebudowywany. Nowy dworzec zaś już od chwili swojego powstania przechodzi stopniową degradację. Znikły poczekalnie, a bar dworcowy zastąpiły budki z hot dogami. Dziś dworzec dla pasażerów ogranicza się do wysokiej hali, w której jest kilka kas, informacja i kioski. Ta hala jednak nie doczeka się w tym roku remontu, choć zdecydowanie by się przydał. Obecnie dworzec bowiem nie może uchodzić za wizytówkę miasta.

Remonty kolejowe to jednak sprawa dość skomplikowana. Otóż dworzec to jedynie budynki przylegające do estakady, na której biegną tory. Za dworzec natomiast odpowiadają PKP SA Oddział Dworce Kolejowe. Tak więc przechodząc przez drzwi, automatyczne do tunelu znajdujemy się już nie na dworcu, ale na włościach Zakładu Linii Kolejowych. Perony zatem to już zupełnie inna historia. W ubiegłym tygodniu zakończył się przetarg na remont pierwszego peronu. - Nie powinien być zbyt uciążliwy dla pasażerów, będzie go robiła firma kolejowa, która zna się na takiej robocie - mówi Andrzej Chojecki, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Gorzowie.

Będzie polegał na renowacji wiaty nad peronem. Obecnie dach nie wygląda estetycznie, a z desek odstają płaty brudnej farby olejnej. Wypiaskowane i pomalowane zostaną również solidne metalowe filary pochodzące jeszcze z czasów landsberskiej świetności dworca. Na więcej jednak na peronie nie możemy liczyć.

Szykuje się również remont elewacji samego budynku dworca. Przetarg ma być rozstrzygnięty jeszcze w czerwcu. Odnowiona zostanie fasada bocznych skrzydeł budynku, w którym obecnie mieści się hotel oraz biura. Budynek będzie ocieplony i uszczelniony, wymienione zostaną również okna, aby wszystkie były w jednolitej kolorystyce. - Przeszklona elewacja wejściowa, która była wykonana z okazji wizyty Papieża, jest jeszcze w dobrym stanie, ściany zostaną natomiast odmalowane na nowy kolor - informuje Adam Kwapis z PKP SA Oddział Dworce Kolejowe. Elewacja przy głównym wejściu będzie miała kolor zbliżony do czerwonego, pozostałe ściany natomiast pomalowane zostaną na niebiesko i granatowo. Remont ma zostać wykonany jeszcze w tym roku. Kiedy - to okaże się po przetargu. Planowano, że całość będzie kosztować ok. 700 tys. zł.

Na więcej jednak PKP nie mają już pieniędzy. Jednym z rozwiązań tego problemu, stosowanym już od kilku lat przez niektóre miasta, jest przejmowanie dworców przez samorządy i remontowanie ich z budżetu miasta. W Gorzowie jednak największym problemem nie jest wygląd dworca, ale nikłe znaczenie miasta na kolejowej mapie Polski. I to jest najważniejsze zadanie na najbliższe lata, także dla władz miasta.

źródło: Gazeta Wyborcza

możliwość komentowania została wyłączona