Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

region szczeciński artykuł

Przez Siekierki do Berlina

Andrzej Kordylasiński, Głos Szczeciński,

dodane przez djdark 

Przeprawa kolejowa na Odrze stoi zamknięta. Władze gminy chcą ją przejąć. PKP zapowiedziała rozbiórkę konstrukcji i sprzedaż jej na złom.
- To wstyd, że ten most jest zamknięty - mówi Stanisław Skrzyniarz prezes Cedyńskiego Klubu Rowerowego. - Jesteśmy w strefie Shengen, a na moście wita nas kłódka. Dla rowerzystów to najkrótsza droga do Berlina. Region może zyskać nowych turystów. Dla nas to również atrakcja i możliwość odwiedzenia Oderbruchu.

Starają się już 10 lat

Mosty są w zasadzie dwa. Jeden po stronie niemieckiej prowadzi na wyspę na Odrze. Z drugiego, po stronie polskiej, wychodzi linia kolejowa w kierunku Stargardu. O przejęcie mostu, wraz z nieużywaną liną kolejową, gmina Cedynia zabiega od 10 lat.

Koncepcja jest taka, aby na moście utworzyć ścieżkę rowerową i przejście dla pieszych.

- Pomysł takiego przeznaczenia mostu kolejowego narodził się po rozmowach z Frankiem Ehlingiem, dyrektorem Urzędu Oderbruch-Barnim - mówi Adam Zarzycki, burmistrz Cedyni. - Wspólnie dostaniemy pieniądze z Unii Europejskiej. Jednak aby inwestować trzeba mieć tytuł prawny.
promocja

Do rozbiórki?

Ustawodawca zwolnił PKP z płacenia podatku od nieczynnych linii kolejowych. Termin zwolnienia mija jednak we wrześniu. Dlatego gmina zwróciła się do PKP o złożenie deklaracji podatkowej.

W odpowiedzi PKP przysłały gotowy projekt porozumienia. Zakłada on "nieodpłatne przejęcie przez gminę linii kolejowej w zarządzanie w celu dalszej eksploatacji".
- Nie możemy, jak chce PKP, prowadzić publicznego transportu kolejowego - tłumaczy burmistrz Zarzycki. - Nas interesuje użyczenie, aby móc znaleźć inwestora prowadzącego tam działalność gospodarczą. W telefonicznej rozmowie zagrożono mi, że jeśli się nie zgodzimy, to most zostanie pocięty na złom.

Gotowi do negocjacji

Skontaktowaliśmy się wczoraj z PKP Oddziałem Gospodarowania Nieruchomościami w Szczecinie.

- Możliwe jest złomowanie, jeśli nie doszlibyśmy do porozumienia - mówi Mariusz Jankowski, zastępca dyrektora ds. ekonomiczno-finansowych PKP Spółka Akcyjna Szczecin. -Ale jak rozumiem każdej ze stron zależy na umowie. Użyczenie jest możliwe. Jeśli jednak nie uda się do września załatwić sprawy, to będziemy musieli pociąć tory, aby uciec od części podatku. Przesłany gminie projekt umowy to nasza wstępna propozycja. Czekamy teraz na ruch gminy.

Koncepcja już jest

Aby przez most mogli przejeżdżać rowerzyści i przechodzić piesi musi powstać nowe przejście graniczne. Koncepcję zaprezentowano na uroczystej, wspólnej sesji Rady Miejskiej w Cedyni i Rady Urzędu Barnim-Oderbruch, która odbyła się we wtorek wieczorem w Klasztorze Cedynia.

Uwzględniono fakt, że na północ od mostu rozciąga się użytek ekologiczny "Rozlewiska Kostrzyneckie". Na wyspie, między polskim a niemieckim mostem. stoi jeszcze budynek dawnych Wojsk Ochrony Pogranicza. Nawierzchnię trzeba zmienić tak, aby mogli poruszać się piesi i rowerzyści. Obecnie brakuje płyt, które prawdopodobnie zabrali złomiarze.

- Najważniejsze jest to, aby most jak najszybciej oddać do użytku turystom - mówi Frank Ehling, dyrektor Urzędu Oderbruch-Barnim. - Jest już koncepcja jego adaptacji. Szklana platforma będzie wystawała z mostu nad wodę. Wrażenie będzie takie, jak w Kanionie Kolorado.

źródło: Głos Szczeciński

brak komentarzy