Informacje

- Rozmowy z przedstawicielami PKP przyniosły skutek, mamy wstępne uzgodnienia - informuje Piotr Landowski, z biura prasowego Urzędu Miasta w Szczecinie. - Zgodnie z ich założeniami, koleje widzą możliwość wyłączenia ze swojego obszaru fragmentu o szerokości do 15 metrów na potrzeby wybudowania pasa drogowego.

Żeby zwolnić teren, Polskie Koleje Państwowe muszą przesunąć swoje szyny, zmieniając m.in. miejsca postojowe pociągów. Zgodnie z projektem umowy, za opracowania techniczne oraz same prace budowlane związane z przekładką torowisk zapłaci budżet miasta. Na razie nie ma jednak żadnych konkretnych terminów ich rozpoczęcia. Przedsięwzięcia nie ma także w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym.

Budowa nowej nitki ulicy Kolumba jest potrzebna, bo miasto chce rewitalizować cały obszar nadodrzańskiej Wenecji. Dziś ogromny ruch, który biegnie od Pomorzan w stronę mostu Długiego, jest uciążliwy i obniża atrakcyjność oraz wartość nieruchomości. Stąd pomysł, by wybudować odcinek nowej ulicy wzdłuż torów kolejowych - od planowanego węzła obwodnicy przy ul. Zapadłej. Droga przejęłaby cały ruch wewnątrz zabytkowego kwartału, zamieniając obecny fragment ulicy Kolumba w drogę wewnętrzną i tworząc coś na kształt komunikacyjnego wrzeciona. Takie rozwiązanie zmieniłoby oczywiście funkcję całego obszaru. Samochody wjeżdżałyby tam tylko po to, by dotrzeć do przyszłych mieszkań, biur i sklepów. Zdaniem planistów, całkowite zamknięcie dla ruchu obecnej ulicy nie ma sensu, bo trudno będzie obsłużyć ten teren inną drogą. W projekcie jest także pozostawienie linii tramwajowej.

W ostatnim czasie w tym rejonie doszło do kilku znaczących transakcji kupna nieruchomości. Property Development m.in. kupiło od Okręgowej Spółdzielni Ogrodniczo-Pszczelarskiej w Szczecinie budynek dawnej fabryki alkoholi i drożdży C. Lefevera. A ostatnio szczecińska spółka odkupiła obiekt Telekomunikacji Polskiej, zamykający ciąg kamienic przy Odrze. Plan zagospodarowania przestrzennego dla tego rejonu ma być gotowy jesienią 2008 roku.

- Obecne obiekty fabryczne mają być przerobione na mieszkania, biura i punkty usługowe oraz handlowe - informuje Ewa Nosek, architekt miasta. - Będzie to zabudowa śródmiejska o wysokości do pięciu kondygnacji. W planie znajdzie się zapis umożliwiający wybudowanie wzdłuż Odry promenady. Poza tym budynki mają być przeplecione alejkami i uliczkami, które łączyłyby ul. Kolumba z promenadą.

źródło: Kurier Szczeciński