Informacje

Konkurs na rewitalizację Dworca Głównego wraz z jego otoczeniem wygrała warszawska pracownia architektoniczna Grupa 5. Zwycięski projekt nie ogranicza się tylko do zabytkowego budynku dworca. Na nowo zaprojektowany został także teren w najbliższej okolicy, a wnętrze samego dworca będzie przypominało galerię handlową.

Michał Wrzosek, rzecznik prasowy PKP: - Po remoncie to będzie obiekt, za który nie trzeba się wstydzić. Cały zabytkowy budynek zostanie starannie odrestaurowany, pojawią się też nowe elementy - nowa duża poczekalnia, przybędzie też miejsc siedzących. Podróżni będą mogli wstąpić do kameralnych lokali w głównym holu dworca lub wybrać te zlokalizowane na zewnątrz z niewielkimi ogródkami. Chcemy zapewnić pasażerom jak najlepsze warunki.

Prace remontowe rozpoczną się w gmachu głównym. Po ich zakończeniu w holu nie będzie budek z kebabem ani straganów z drobiazgami. Ich miejsce zajmą sklepy i niewielkie knajpki, a na poddaszu pojawią się biura.

Odnowione perony powinny być gotowe przed piłkarskimi mistrzostwami Europy w 2012 r. Wymieniona zostanie tam stara i podziurawiona posadzka oraz szyby. Wiekowe stalowe filary oraz reszta konstrukcji będą oczyszczone, a pomieszczenia dyżurnych ruchu oraz malutkie sklepiki przebudowane. Na perony dostaniemy się schodami ruchomymi. Wzorem innych europejskich dworców pomiędzy torami ma rosnąć trawa. Projekt zakłada zainstalowanie na dachu baterii słonecznych.

- Remont nie spowoduje paraliżu dworca. Należy się jednak liczyć z drobnymi utrudnieniami - wyjaśnia rzecznik PKP.

Przy ul. Suchej PKP wybuduje drugi budynek. Będzie to dwupiętrowy łącznik głównego budynku dworca PKP z dworcem autobusowym. Na parterze znajdziemy kasy, toalety i pomieszczenia techniczne. Na piętrze będą pomieszczenia sanitarne, poczekalnia oraz mała restauracja albo bar. Duże zmiany czeka zaniedbany teren przy ul. Piłsudskiego (vis-a-vis głównego wejścia), na którym teraz będą rozległe trawniki i ścieżki spacerowe. Cały plac został tak zaprojektowany, aby mógł służyć jako przestrzeń przy organizacji przedstawień, happeningów czy koncertów.

Michał Leszczyński z Grupy 5: - Najtrudniejsze było właśnie połączenie wielu funkcji. Nowoczesny dworzec to dyskretna część handlowa, dobrze rozplanowana część komunikacyjna oraz estetyczna przestrzeń miejska. Cały czas musieliśmy pamiętać, że Dworzec Główny musi pozostać obiektem reprezentacyjnym.

Architekci nie ukrywają, że przy projektowaniu podpatrywali, jak zrewitalizowano podobne dworce w Berlinie, Mediolanie, Dreźnie i Hanowerze. Remont samego gmachu Dworca Głównego będzie kosztował 112 milionów złotych.

źródło: Gazeta Wyborcza