Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

region szczeciński artykuł

Perły przy torach

bar, Kurier Szczeciński,

dodane przez Mareczek; zmodyfikowane

Burmistrzowie Drawska i Złocieńca spotkali się z przedstawicielem niemieckiej firmy Bahnstadt specjalizującej się w rewitalizacji dworców kolejowych. W czasie konwentu wójtów i burmistrzów przedstawiono projekt Sznur Pereł, którego celem jest rewitalizacja zabytkowych dworców kolejowych położonych na nadmorskich trasach.
Nasze miasta są położone na Pojezierzu - mówi Zbigniew Ptak, burmistrz Drawska. - Nie jesteśmy od macochy i też chcemy skorzystać z możliwości udziału w tym programie. Programy unijne powinny dotyczyć wszystkich.

Przedstawiciel firmy Bahnstadt Paweł Kosicki nie widzi większego problemu.

Myślę, że miasta z pojezierzy też mogą skorzystać - mówi P. Kosicki. - Muszą jednak spełnić kilka warunków. Powinny być właścicielem obiektu dworcowego i współpracować w realizacji programu z partnerem niemieckim.

Drawsko już spełnia te warunki. Od trzech lat jest właścicielem obiektu dworcowego. Obecnie obiekt jest w dużo lepszym stanie niż był za czasów PKP.

Zachowano w nim niektóre funkcje kolejowe, ale zakłada się, że więcej tam będzie funkcji niekomercyjnych, np. centrum informacyjne. To założenie jest zgodne z ideą programu Sznur Pereł. Złocieniec jeszcze nie przejął dworca.

- Dużo robimy przede wszystkim w otoczeniu dworca PKP - mówi Waldemar Włodarczyk, burmistrz Złocieńca. - Poprawiliśmy także miejsce oczekiwania podróżnych na pociągi. Problem jest z PKP, trudno się z nimi dogadać i obawiam się, że nie zechcą nam przekazać obiektu, a zażądają wysokiej ceny.

W ramach tego projektu gminy mogą otrzymać do 85 procent dofinansowania. Jednak działania PKP przypominają trochę przysłowiowego psa ogrodnika. Tak było w przypadku szczecineckiego dworca włączonego do unijnego programu REVITA. W ramach tego programu dziesięć dworców z Grecji, Niemiec, Słowacji, Bułgarii i Polski miało być odrestaurowanych. Przedstawiciel firmy Bahnstadt, będący przedstawicielem projektu, oświadczył, że dziewięć dworców w różnych krajach już zmienia swoje oblicze, natomiast, jak dotąd, sprawa dworca szczecineckiego ze względu na bariery stawiane przez PKP jeszcze nie ruszyła i chyba już nie ruszy. Warto też dodać, że o udział w programie Sznur Pereł zabiegają jeszcze Wałcz, Nowogard, Trzebiatów i Wysoka Kamieńska.

źródło: Kurier Szczeciński

3 komentarze