Informacje

Co roku, w połowie grudnia w życie wchodzi nowy rozkład jazdy pociągów. Od lat jednak na SKM zmiany dotyczące Trójmiasta były tylko kosmetyczne - tam dodano pociąg, tam jakiś zlikwidowano. W tym roku przewoźnik zaczął tracić klientów i nowy rozkład jazdy ma przybliżyć SKM pasażerom. Na odcinku Gdańsk Główny-Gdynia Główna SKM będzie kursował co 7,5 min, nie tylko w godzinach porannego i popołudniowego szczytu, jak to dzieje się teraz, ale od 6 do 18:30 będą tak kursowały wszystkie pociągi. Za to część z nich będzie kończyć bieg na przystanku Gdynia Główna, a nie jak dziś na przystanku Gdynia Chylonia. Kolejki wieczorne będą też dłużej kursowały, z częstotliwością co 15 min, bo do godz. 22, a nie jak obecnie do 21. Ulgę odczuć mają również mieszkańcy Wejherowa, Redy i Rumi, gdzie będzie dojeżdżać więcej pociągów.

Jednak plany te są zagrożone, bo Urząd Marszałkowski nie akceptuje kwoty dotacji, którą chce otrzymać w tym roku SKM. Według wyliczeń przewoźnika, powinna ona wynosić ok. 16 mln zł. Jednak liczyć może na niewiele ponad 12.

- Głównym problemem jest to, że SKM wyliczyła, że wpływy z biletów będą niższe niż w roku obecnym. A przecież nowy rozkład jazdy ma sprawić, że pasażerów będzie więcej - tłumaczy Eugeniusz Manikowski z Urzędu Marszałkowskiego.

Do października tego roku SKM przewiozła o 800 tys. pasażerów mniej niż w zeszłym roku.

- Spowodowały to utrudnienia w ruchu podczas remontu peronu w Gdyni oraz spadek liczby turystów odwiedzających Trójmiasto - tłumaczy Leopold Naskręt, naczelnik wydziału marketingu PKP SKM. - W przyszłym roku remontowane będą kolejne przystanki, dlatego nasze wyliczenia są dość ostrożne.

Jednak żaden remont przystanku (do 2012 r. mają być to dwa rocznie) nie będzie już tak uciążliwy dla pasażerów, a nowy rozkład jazdy ma przyciągnąć do SKM około miliona nowych klientów.

- Cały czas rozmawiamy z marszałkiem i pracujemy nad rozwiązaniami, które zostaną zaakceptowane, także nad bardziej optymistyczną prognozą wpływów z biletów. Trzeba jednak pamiętać, że w przyszłym roku za samą energię zapłacimy 20 proc. więcej - mówi Andrzej Osipow, prezes PKP SKM. - Wierzę i mam nadzieję, że zaproponowany przez nas rozkład wejdzie w życie 14 grudnia.

Optymistą jest też wicemarszałek województwa pomorskiego: - Ten rozkład to krok w dobrym kierunku i mam nadzieję, że uda nam się go wprowadzić z jak najmniejszą ilością zmian - mówi Mieczysław Struk.

Wyniki rozmów powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu. A proponowany nowy rozkład jazdy SKM, jak i pozostałych spółek PKP, każdy może zobaczyć już na stronach kolei niemieckich www.bahn.de, bo, jak co roku, jest on tam dostępny dużo szybciej niż na stronach naszych przewoźników.

źródło: Gazeta Wyborcza