Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

z kraju artykuł

Leszno: Zginęły na torowisku śmierci w środku miasta

Karolina Sternal,

dodane przez kasiek007

Wczoraj wieczorem pod kołami pociągu w Lesznie zginęły dwie dziewczyny. 20-latki były prawdopodobnie koleżankami. Należy się liczyć z tym, że popełniły samobójstwo.
To był pociąg przyśpieszony z Poznania do Wałbrzycha. Linia kolejowa tej relacji przebiega przez środek Leszna. Centrum miasta jest tuż-tuż. Do tragedii doszło na torach przy ul. Tama Kolejowa, obok ogródków działkowych. To miejsce ma bardzo złą sławę. Od lat dochodzi tu do śmiertelnych wypadków. Giną zarówno ci, którzy chcą sobie skrócić drogę na działkę czy do domu, jak i ci, którzy postanowili skrócić sobie życie. Jak było wczoraj, tego nikt nie chciał stwierdzić jednoznacznie.

- Informacja dotarła do nas około 17.30. Zostaliśmy wezwani, aby oświetlić tory - relacjonowali strażacy. Na miejsce zjechali się prawie jednocześnie oni, policja oraz pogotowie ratunkowe. Oświetlony pociąg z wychylającymi się z okien głowami pasażerów stał na przejeździe kolejowym prowadzącym do ogródków działkowych. Na torach ciała dwóch młodych kobiet. Jedna z nich to mieszkanka Bojanowa, druga - Dzięczyny. W świetle reflektorów widać było leżące na poboczu torowiska plecaki , z którymi przyszły w to miejsce. Gdy śledczy zaczynali pracę, część pasażerów opuściła pociąg. Potem wsiedli do innego podstawionego przez kolej.

- Nic na ten temat nie wiemy. W pewnym momencie pociąg zaczął mocno hamować. Dopiero po dłuższym czasie zaczęto mówić, że jakieś dziewczyny znalazły się na torach - opowiadali ludzie.

źródło: Polska - Głos Wielkopolski

możliwość komentowania została wyłączona