Informacje

PKP Przewozy Regionalne stosowały nieuczciwą praktykę w stosunku do pasażerów. Do takich wniosków doszedł Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Poszło o niemożność zwrotu biletów na odcinku mniejszym niż 100 km w dowolnym terminie.

UOKiK wszczął postępowanie w czerwcu ub. roku. - Z informacji zebranych przez urząd wynika, że konsument, który zakupił bilet jednorazowy, nie miał możliwości zmiany warunków umowy - mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK.

Chodzi o zmianę godziny wyjazdu. Pasażer może zwrócić bilet najpóźniej trzy godziny od momentu zakupu biletu, albo od godziny, którą sam wyznaczy. Termin został sztywno określony przez przewoźnika, czyli PKP Przewozy Regionalne.

- Zdaniem urzędu ta praktyka jest nieuczciwa - ocenia Małgorzata Cieloch.

PKP PR nie zgadza się z zarzutami. - Nie mieliśmy żadnych skarg od pasażerów z tego powodu - zapewnia Paweł Ney, rzecznik PKP PR. - Bilety na przejazd do 100 km są ważne 1 dzień, a 3 godziny to wystarczająco długi czas na zmianę umowy w zakresie terminu wyjazdu lub rezygnacji z przejazdu - twierdzi.

Jego zdaniem wprowadzenie trzech godzin na zwrot biletu wiąże się z tym, by jeden bilet nie był wykorzystywany dwa razy, a tym samym, by spółka nie notowała strat związanych z jego nieuczciwym wykorzystaniem.

źródło: Polska - The Times