Informacje

Ostatecznie wygrała firma, TIP-Rail, która za cenę 9,5 mln PLN dostarczy do końca września 2010, wszystkie osiem składów.
Jak dowiedzieliśmy się z nieoficjalnych źródeł, dumnym posiadaczem numeru 1 zostanie niebieska lokomotywa o imieniu Tomasz, która wraz z grupą przyjaciół – pociągów zadba, aby wszystko na stacji przebiegało gładko i o czasie. Kolejne numery zostaną przypisane Kubie, Piotrkowi, Gabrysiowi, Emilce, Heniowi, Edkowi oraz Tobikowi.

Tomasz i pozostałe pociągi będą pracowały pod czujnym okiem pana Topham Hatt zwanego "Grubym Kontrolerem".

Dziś jako pierwsi ujawniamy szczegóły nowej koncepcji malowania składów.
Kilka osób "z góry" stwierdziło, że szynobusy najlepiej wyróżniać się będą, jeśli będą kolorowe i każdemu z nich nadamy imię - tłumaczy nam Marcin B, pracownik PKP pragnący zachować anonimowość - Postanowiono więc każdy malować inaczej - dodaje.

I faktycznie. Zgodnie z dokumentacją, w której posiadanie weszliśmy w ostatnich dniach, wersji malowania będzie dokładnie 4. Dominujące kolory to czerwień, błękit, zieleń i brąz.

- To bardzo ciekawe rozwiązanie kolorystyczne, na pewno wesołe i bardzo przyjazne dla oka - dodaje pani Kasia (27), pasażerka PKP, którą poprosiliśmy o opinię.

Nowe składy będą szybsze i wygodniejsze. Każdy będzie posiadał 160 miejsc siedzących. Są też przewidziane miejsca na większy bagaż, np. rowery czy wózki dziecięce, które można zabezpieczyć przy pomocy specjalnych uchwytów. Kabina maszynisty będzie bardziej przestronna.

Od przyszłego miesiąca, rozpoczną się szkolenia maszynistów, do obsługi tych nowoczesnych pociągów.