Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

region szczeciński z wizytą w…

Z wizytą w Bagiczu - polski akcent stacji kolejowej

margor,

dodane przez margor; zmodyfikowane

Bagicz dla kolejarzy najczęściej kojarzy się z nieistniejącą już bocznicą szlakową do radzieckiej bazy paliw. Jednakże pamiątka z PKP okresu Polski Ludowej istnieje do tej pory i co więcej - gdyby wyciąć krzaki - dalej byłaby zdatna do eksploatacji!
Słów kilka o bazie lotniczej Armii Czerwonej

Bocznica szlakowa, wybudowana w latach 60 XX wieku, rozpoczynała się przy przystanku osobowym Bagicz, leżącym na 33,69 kilometrze linii kolejowej 402 Koszalin – Goleniów (odcinek Kołobrzeg - Koszalin). W roku 2001, działaniem Zakładu Napraw Infrastruktury ze Stargardu, rozebrana została bocznica do lotniska – zdemontowane zostały całe przęsła torowe łącznie z podkładami.

Tor do bazy radzieckiej przebiegał początkowo równolegle do linii biegnącej w stronę Kołobrzegu, następnie zakręcał powoli w stronę morza i nieco się obniżał, przechodząc pod wiaduktem znajdującym się na skraju kołobrzeskiego lasu w przebiegu drogi krajowej nr 11. Następny odcinek prowadził przez podmokły teren leśny aż do rejonu południowego bazy Armii Radzieckiej, gdzie dzielił się na 2 bocznice końcowe. Znajdował się tam budynek magazynowy wyposażony w rampę typu bocznego, przy którym biegła jedna z bocznic. Druga stanowiła tor wyciągowy dla składów cystern manewrujących do bazy paliwowej. Baza zlokalizowana była w południowo-wschodnim rejonie lotniska, była otoczona dodatkowym płotem z drutem kolczastym oraz posiadała własną bramę kolejową. Na jej terenie znajdował się rozjazd dzielący tor na 2 bocznice końcowe, przy których zlokalizowane były urządzenia przepompowujące paliwo do silosów, a docelowo do żelbetowych schronohangarów, z których każdy umożliwiał nie tylko tankowanie samolotów ale także rozruch silników jeszcze przed otwarciem stalowych wrot, które to po zwolnieniu blokady rozsuwały się grawitacyjnie. Na terenie dawnej bazy zachował się betonowy cokół z wmurowanymi podkładami kolejowymi, a także odcięte metalowe pozostałości systemu pompującego paliwo.

Polskie wykorzystanie stacji w Bagiczu



Choć teren stacji porastają już kilkuletnie krzaki, torowisko w 95% jest zachowane i to w dobrym stanie technicznym - podkłady strunobetonowe. Znajduje się tu podwójna mijanka, z czego pierwszy rozjazd (od strony Kołobrzegu) od pierwszej (dużej) mijanki został zlikwidowany w 2001 razem z likwidacją bocznicy do radzieckiej bazy, zaś drugi rozjazd (w stronę Koszalina, który łączy się z torem głównym linii 402) jest zachowany do tej pory, a jedynie zarośnięty krzakami.
Druga mijanka (mała) odchodzi od tej pierwszej, oba jej rozjazdy są zachowane i sprawne (własnoręcznie sprawdziłem). Ten tor drugiej mijanki znajduje się na ogrodzonym placu dawnej bazy magazynowej - obok torowiska jeszcze w 2007 roku stały silosy/elewatory, które już niestety sprzedano na złom.

Wniosek - na stacji w Bagiczu istnieje do tej pory bocznica (no bo tylko 1 rozjazd dużej mijanki jest zachowany), która posiada swoją własną małą mijankę, tak więc w razie czego może tam sobie wjechać od strony Koszalina kociołek z 3 wagonami, spokojnie je objechać i pojechać z powrotem.

Obecnie budynek dworcowy w Bagiczu jest zaadaptowany do celów mieszkalnych. Na stacji nie zatrzymują się już pociągi - użytkowany jest tylko tor główny.

2 komentarze