Informacje
Białogard: po tragedii PKP zwiększy bezpieczeństwo na przejeździe
PAP, Kurier Szczeciński,
dodane przez Iwo; zmodyfikowane
- Na niestrzeżonym dotąd przejeździe kolejowym koło Białogardu, gdzie na początku kwietnia ciężarówka uderzyła w pociąg osobowy, zostaną ustawione półrogatki - poinformowała we wtorek Beata Fierek, rzeczniczka koszalińskiego Zakładu Linii Kolejowych spółki PKP PLK.
Decyzja o zwiększeniu bezpieczeństwa na odcinku linii kolejowej Białogard - Kołobrzeg to efekt wykonanego po wypadku badania natężenia ruchu drogowego i kolejowego - powiedziała Fierek. - Wykazało ono, że przez przejazd znajdujący na drodze wojewódzkiej nr 166, łączącej Białogard z krajową "6" Szczecin - Gdańsk, przejeżdża w ciągu doby 77 tys. pojazdów. Fierek dodała, że takie natężenie ruchu umożliwia podwyższenie kategorii przejazdu z obecnej D (przejazd bez urządzeń ostrzegawczych, oznaczony jedynie znakami drogowymi, natężenie ruchu do 20 tys. pojazdów na dobę) na B (przejazd z samoczynną sygnalizacją świetlną i półrogatkami - szlabany zamykające prawy pas ruchu - natężenie ruchu powyżej 50 tys. pojazdów na dobę). Koszt przebudowy przejazdu Zakład Linii Kolejowych w Koszalinie oszacował na ok. 900 tys. zł.
- W tegorocznym w budżecie nie mamy pieniędzy na taką inwestycję, gdyby jednak samorząd chciał dofinansować planowaną przebudowę, to prace mogłyby być wykonane w ciągu najbliższych miesięcy. Jeśli takiego dofinansowania nie będzie, przebudowa przejazdu zostanie zrobiona w przyszłym roku - powiedziała Fierek.
Piotr Janowski, rzecznik Urzędu Miasta w Białogardzie powiedział we wtorek, że nie rozważano dotychczas współfinansowania przebudowy przejazdu, ale takie wsparcie nie jest wykluczone.
- Wszystko zależy od warunków, jakie przedstawi nam kolej, wkrótce będziemy o tym rozmawiać - dodał.
Burmistrz Białogardu Stefan Strzałkowski zaraz po wypadku wydał oświadczenie, w którym m.in. zaapelował do PKP o "odpowiednie zabezpieczenia przejazdu" i "wprowadzenie na nim systemu ostrzegania".
Do wypadku na przejeździe kolejowym doszło 7 kwietnia. Z nieustalonych dotąd przyczyn tir z pustą naczepą nie zatrzymał się przed przejazdem i uderzył w osobowy pociąg relacji Kołobrzeg-Poznań. Kierowca ciężarówki zginął, do szpitali trafiło 24 rannych pasażerów pociągu.
Ciężarówka po uderzeniu w pociąg zapaliła się. Trójczłonowy skład pociągu został w wyniku wypadku rozerwany. Pierwszy człon składu wykoleił się. Zniszczone zostało 600 m sieci trakcyjnej, uszkodzone zostały tory oraz płyty pod przejazdem.
źródło: Kurier Szczeciński