Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

region szczeciński artykuł

Zdunowo: O włos od masakry. Pociąg Intercity omal nie staranował osobowego auta. System nie opuścił szlabanów

Piotr Jasina, Głos Szczeciński,

dodane przez kajetansz

Zadzwonił do nas pasażer pociągu Intercity. Jechał rano do Warszawy. - Tuż przed pociągiem przemknęło osobowe auto - relacjonuje pan Andrzej. - Byłem przerażony.
Pasażer siedział w pierwszym wagonie za lokomotywą. W towarzystwie, między innymi, pracowników kolei. Też nie ukrywali ździwienia, że szlabany na przejeździe w Zdunowie były podniesione. Tlumaczyli, że tu jest system najazdowy, który automatycznie uruchamia urządzenia opuszczające szlabany, kiedy do przejazdu zbliża sie pociąg.

Przejazd w Zdunowie jest wyjątkowo niebezpieczny, ponieważ kierowcy mają przy wjeździe bardzo ograniczoną widoczność. Z jednej strony las, z drugiej - mały budynek należący do kolei. Kierowca osobowego auta może naprawdę mówić o wielkim szczęściu.

Skontaktowaliśmy się z Zakładem Linii Kolejowych.
- Rzeczywiście po godzinie 5 rano otrzymaliśmy sygnał o awarii urządzenia, system nie zadziałał i nie opuścił szlabanów - przyznał Zdzisław Przybysz, naczelnik działu automatyki telekomunikacyjnej Zakladu Linii Kolejowych w Szczecinie. - To się zdarza bardzo rzadko. Ale tzw. bombardier przewiduje takie sytuacje, system automatycznie przekazuje informacje przez odpowiednią sygnalizację. Sygnał otrzymuje też dyżurny ruchu, który ma stałą łączność radiową z maszynistą.

Jeśli maszynista widzi dwa białe światła pionowe, może jechać z maksymalną prędkością. Jeśli widzi dwa światła czerwone w poziomie, tak jak było dzisiaj, maszynista musi zwolnić do 25 km/h.

Zdzisław Przybysz poinformował, iż przed godziną 10 rano awarię usunięto.
- System samoczynnej sygnalizacji jest bardzo bezpieczny - zapewniał. - Podobne działają m.in. na trasie Szczecin Dąbie-Świnoujście. Jest bezpieczniejszy, niż dróżnik, który jest obarczony większą możliwością błędu.

źródło: Głos Szczeciński

2 komentarze