Informacje

Kolejarze pokazali właśnie najnowsze wizualizacje przebudowanej stacji PKP Stadion. To kluczowy przystanek dla kibiców, którzy będą chcieli się dostać na mecze podczas Euro 2012. Na przystanek drugiej linii metra, który ma powstać tuż obok, musimy poczekać przynajmniej do 2013 r.

Zapyziała i obrośnięta brudem oraz prowizorycznym handlem stacja kolejowa powinna się zmienić nie do poznania. PKP chcą na jej przebudowę przeznaczyć blisko 100 mln zł. Ciekawie ma się prezentować zwłaszcza na poziomie peronów. Nad nimi powstanie szklane zadaszenie nawiązujące wystrojem do architektury Stadionu Narodowego. Pasażerowie zobaczą nad głowami czerwone bądź przezroczyste prostokątne szyby. Wstępnie zaplanowano, że zadaszenie zostanie podwieszone na betonowych słupach.

- Jeszcze nie wiadomo, czy ostatecznie zostanie wybrana taka konstrukcja. Sam wystrój już raczej się nie zmieni - mówi Piotr Foryński z niemieckiej firmy Goessler, która przygotowuje projekty architektoniczne stacji Stadion.

Gruntownie odnowione zostanie charakterystyczne podziemie z zaokrąglonymi ścianami. Wewnątrz pojawią się nowe płyty ceramiczne. Na perony będzie można wjechać ruchomymi schodami lub windą. Bliżej stadionu ma też powstać drugie przejście podziemne, do którego z peronów poprowadzi rampa.

Za blisko 8,5 mln zł zostanie też zmodernizowany niewielki budynek dworcowy stacji Stadion z kasami i punktem informacji. - Do końca roku chcemy wybrać firmę, która najpierw przygotuje projekt przebudowy, a potem zrealizuje prace na dworcu - planuje Paweł Olczyk z zarządu PKP SA. Zmiany w obrębie peronów, torów i przejść podziemnych leżą w gestii spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. - Liczymy, że nasze roboty zaczną się w drugim kwartale przyszłego roku. Większość z nich potrwa do końca 2011 r. - zapowiada Wiesław Ogłobin, szef regionalnego oddziału spółki.

Kiedyś przy Dworcu Stadion ma powstać olbrzymi kompleks biurowców i hoteli. Na razie trudno jednak mówić o konkretnych datach. Na razie wokół stacji wciąż działa ogromny bazar. Handlarze zajmują teren należący do trzech właścicieli: Narodowego Centrum Sportu, miasta i PKP. Wstępnie mają opuścić to miejsce do końca roku. Nie wiadomo jednak, czy tak się stanie.

Ratusz musi też wreszcie porozumieć się z PKS-em w sprawie nowego dworca dla autobusów wyruszających na wschód Polski i Europy. Władze Warszawy od początku roku zarzekają się, że przed Euro 2012 zostanie on przeniesiony pod Dworzec Wschodni. Autobusy mają podjeżdżać od ul. Lubelskiej.

źródło: Gazeta Wyborcza