Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

z kraju artykuł

Łódź: Pociąg do Łodzi zawsze opóźniony, bo... czeka na wars

Piotr Wasiak, Gazeta Wyborcza,

dodane przez Jasiek

Pociąg z Warszawy do Łodzi bardzo często wyjeżdża opóźniony, bowiem czeka na wagon, który musi dojechać z Krakowa.
Podróżni wracający po południu ze stolicy do Łodzi mają już dość wciąż spóźniających się pociągów. "To zaczyna być trochę męczące, bo nie jeździmy jak pasażerowie, a jak bydło przewożone na rzeź" - napisała w liście do PKP Intercity pani Ewa, która codziennie dojeżdża do pracy w Warszawie. Najwięcej zastrzeżeń jest do pociągu, który powinien wyjeżdżać z Dworca Centralnego o godz. 17.10. Tymczasem z Warszawy Wschodniej przyjeżdżał nawet z kilkudziesięciominutowym poślizgiem.

Zdenerwowani pasażerowie sami zaczęli szukać przyczyny opóźnień. - Zadaliśmy sobie trochę trudu, żeby sprawdzić, co się dzieje z magicznym pociągiem, któremu jeszcze nie zdarzyło się, by odjechał zgodnie z rozkładem. Okazało się, że problemy zaczęły pojawiać się od momentu, kiedy do składu dołączono wars - opowiada pani Ewa.

Według podróżnych to właśnie wagon restauracyjny jest przyczyną opóźnień. Dowiedzieli się, że pociąg nie wyruszy w trasę, dopóki nie dojedzie wars z Krakowa. Dopiero gdy wagon restauracyjny zostanie dołączony do składu, przyjeżdża na Dworzec Centralny. Dlatego nigdy nie wiadomo, o której godzinie się pojawi.

- To jeszcze nie koniec. Usłyszeliśmy od pracowników PKP, że ten wagon jest dołączany do składu właśnie na prośbę pasażerów. Skoro państwo spełniają prośby pasażerów korzystających z usług Intercity, to zgłaszamy prośbę, by pociąg odjeżdżający zgodnie z rozkładem jazdy o godz. 17.10 z Warszawy Centralnej o tej godzinie odjechał. Nawet bez warsu - skarżą się na Intercity zdenerwowani podróżni.

PKP Intercity przyznaje, że zdarzały się problemy z tym kursem. - Sprawdziliśmy statystyki dotyczące połączenia do Łodzi. W styczniu odnotowaliśmy kilka niewielkich opóźnień. Jednak ani razu nie wynikały one z oczekiwania na wagon barowy - przekonuje Beata Czemerajda z biura komunikacji korporacyjnej PKP Intercity. - Główną przyczyną zdarzeń były usterki techniczne taboru lub problemy na trasie. Mimo naszych usilnych starań nie udało się im zapobiec, za co naszych pasażerów serdecznie przepraszamy.

- Od wprowadzenia nowego rozkładu jazdy [13 grudnia - przyp. red.] ten pociąg tylko dwa razy przyjechał punktualnie - twierdzi pani Hanna, która również wysłała do Intercity list z reklamacją.

Przypominamy, że skargi na kursowanie pociągów Intercity można przesyłać na adresy bws3@intercity.pl lub infokraj@intercity.pl.

źródło: Gazeta Wyborcza

możliwość komentowania została wyłączona