Informacje
Kujawsko-Pomorskie: Cała dekada na torach z jednym przewoźnikiem
Krzysztof Aładowicz, Gazeta Wyborcza,
dodane przez mxk
Zamówienie aż na 10 lat otrzymają zwycięzcy przetargu na kolejowe przewozy regionalne, który zostanie ogłoszony jeszcze w tym półroczu. Przewoźnicy przekonują, że taka decyzja Urzędu Marszałkowskiego to krok w dobrym kierunku
W grudniu kończą się trzyletnie umowy z Przewozami Regionalnymi i Arrivą PCC. Dlatego urzędnicy przygotowują właśnie specyfikację przetargową, aby można było podpisać nowe kontrakty.- Otrzymywaliśmy wiele sygnałów, że okres trzyletni jest zbyt krótki, aby przewoźnicy mogli się prawidłowo rozwijać - tłumaczy Bartosz Nowacki, członek zarządu województwa. - Rzeczywiście nie mogli dokonywać większych inwestycji, bo istniało zagrożenie, że włożone pieniądze nie zwrócą się w czasie obowiązywania umowy.
Teraz ma to się zmienić. W zamian za dziesięcioletnią umowę, przewoźnicy będą zobowiązani do zwiększenia komfortu podróży pasażerów. Urząd Marszałkowski liczy też, że taki okres jej obowiązywania skłoni inne firmy, nieobecne jeszcze na kujawsko-pomorskim rynku, do złożenia ofert. Zdaniem Fabiena Courtellemonta, prezesa Arrivy PCC, nowe warunki umowy są bardzo korzystne.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z takiej propozycji - wyjaśnia. - Umowa na 10 lat pozwala myśleć o tworzeniu nowych kas biletowych, kupnie automatów do sprzedaży biletów czy nowoczesnych terminali mobilnych, albo sprzedaży biletów przez internet. Jeśli Urząd Marszałkowski będzie gotowy pokryć też część wydatków, to nie wykluczamy decyzji o kupnie nowego taboru. Taki okres daje możliwość rozwoju zaplecza technicznego i myślenia, co zrobić, aby rzeczywiście polepszyć warunki obsługi klientów - wyjaśnia.
Podobnie jak trzy lata temu, przetarg ma być podzielony na trzy części: obsługę linii niezelektryfikowanych, zelektryfikowanych z wyjątkiem trasy Bydgoszcz - Toruń, oraz na ten właśnie odcinek. Obecnie na kujawsko-pomorskim rynku pasażerów oprócz Arrivy PCC (ma ok. 30 proc. rynku) podróżnych wożą też samorządowe Przewozy Regionalne. Nasze województwo było pionierem w organizowaniu przetargów. Dzięki nim w budżecie udało się zaoszczędzić pieniądze, które przeznaczono m.in. na reaktywację połączeń Bydgoszcz - Chełmża. Nowacki informuje, że w kolejnych latach Urząd Marszałkowski chce, aby pociągi wróciły na nieużywane od lat szlaki pomiędzy Kowalewem Pomorskim a Golubiem Dobrzyniem oraz z Bydgoszczy do Kcyni.
źródło: Gazeta Wyborcza
możliwość komentowania została wyłączona