Informacje

W miniony piątek przedstawiciele Świnoujskiej Organizacji Turystycznej, zastępca prezydenta tego miasta Ryszard Kowalski, a także reprezentanci niemieckich miejscowości wyspy Uznam zorganizowali w Berlinie akcję promującą ten pomysł. Przyjął ich m.in. z burmistrz Berlina Klaus Wowereit. Spotkali się z Moniką Helbig, pełnomocnikiem rządu federalnego ds. europejskich. Wielkim orędownikiem pomysłu okazał się Gunther Jikeli - wiceprzewodniczący Berlińskiej Izby Przemysłowo-Handlowej. Wymiernym efektem spotkania jest powołanie polsko-niemieckiej grupy, która ma zająć się analizą wszystkich problemów związanych z inwestycją, której koszt szacowany jest na 140 mln euro.

Podczas ubiegłotygodniowej wizyty w Berlinie świnoujścianie zorganizowali też na pl. Poczdamskim akcję promującą ideę budowy połączenia. - Zainteresowanie mieszkańców przeszło nasze oczekiwania - mówi Michał Barkas, prezes ŚOT. - Tematem interesowali się zwykli przechodnie, mieliśmy także kilku naprawdę niezwykłych gości. 82-letni mężczyzna, który kibicuje projektowi, okazał się byłym mieszkańcem Świnoujścia. Jego matka zginęła w czasie bombardowania miasta w marcu 1945 r. Mężczyzna od lat, na własną rękę, analizował możliwy przebieg trasy.

Przy specjalnym stanowisku promocyjnym zatrzymywało się wielu berlińczyków. Starsi wspominali, jak kiedyś w dwie godziny można było znaleźć się na plaży najmodniejszego bałtyckiego kurortu.

Koncepcja odtworzenia 40-kilometrowego odcinka torów kolejowych pomiędzy Świnoujściem a miejscowością Ducherow w Niemczech nawiązuje do połączenia istniejącego przed wojną. Bezpośrednia linia kolejowa ze stolicy Niemiec do Świnoujścia sprawiła, że właśnie to miasto było najchętniej odwiedzanym przez berlińczyków nadmorskim kurortem. Nie czekając na decyzje sąsiadów, Świnoujście już od kilku lat przygotowuje się do inwestycji. Przygotowywany plan zagospodarowania przestrzennego miasta uwzględnia przebieg nowego torowiska. Pociągi do Berlina nie mogłyby bowiem jeździć po torach dojeżdżającej już do Świnoujścia niemieckiej kolejki UBB (tory nie mają parametrów wymaganych przy połączeniach dalekobieżnych). Nowa trasa kolejowa ma docierać do granicy koło przejścia drogowego Świnoujście - Garz.

źródło: Gazeta Wyborcza