Informacje
"Koszmarna podróż". Pociąg spóźniony 200 minut
twis/gak, tvn24.pl,
dodane przez BatiX ; zmodyfikowane
- Koszmarna i długa podróż - tak osoby, które wsiadły do pociągu relacji Przemyśl-Szczecin komentowały piątkową jazdę koleją. A ta była wyjątkowo długa. Pociąg do celu dotarł z 200-minutowym opóźnieniem.
Od kilku tygodni kolej walczy z pogodą. Obfite opady śniegu i siarczysty mróz nie ułatwiają podróży pociągami. Do tego skomplikował je nowy rozkład jazdy, wprowadzony w ubiegłą niedzielę.Zimowe problemy kolei odczuli na własnej skórze pasażerowie, którzy wsiedli do pociągu jadącego z Przemyśla do Szczecina. W piątek dotarł on do celu, ale z ponad trzygodzinnym opóźnieniem. Miał być o godz. 17.58, a był ok. 21.15.
- Koszmarna podróż - skwitowała spóźniony pociąg Iwona ze Szczecina. Nie tylko spóźniony. - W pierwszej klasie było strasznie brudno - dodaje pasażerka.
- To skandal - oburzenia jakością i długością podróżowania nie kryli także inni pasażerowie.
Wyciągnięcia konsekwencji od odpowiedzialnych za komunikacyjny chaos chce premier Donald Tusk. W piątek spotkał się z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem.
- Ostateczne decyzje w sprawie kolei zapadną w poniedziałek - powiedział szef resortu.
Premier z kolei powiedział, że przygotowali wraz z ministrem wstępne decyzje. W poniedziałek minister Grabarczyk ma przedstawić propozycję dymisji w resorcie. - Na początek jedną. Później będą kolejne - zapowiedział premier Tusk.
źródło: tvn24.pl