Informacje

Dwa z czterech wykolejonych wagonów ze składu kolejowego, który w środę wiózł węgiel ze Świnoujścia do Elektrowni Dolna Odra zostały już usunięte z torów. - Wczoraj demontowaliśmy uszkodzoną sieć trakcyjną i podnosiliśmy wagony. By je usunąć trzeba było też częściowo rozładować z nich ładunek - wyjaśnia Włodzimierz Wiatr, zastępca dyrektora ds. technicznych Zakładu Linii Kolejowych w Szczecinie. - Prace trwały do godz. 2 w nocy. Dziś usunięte zostaną pozostałe dwa wagony. Wtedy przystąpimy od odbudowy zniszczonej infrastruktury, czyli torów i rozjazdów. Te prace planujemy wykonać w sobotę i niedzielę. Potem od razu zabieramy się do odbudowy sieci trakcyjnej, na którą potrzebujemy 24 godziny.

Według zastępcy dyrektora utrudnienia na trasie Szczecin - Gryfino potrwają - w najgorszym wypadku - do wtorku. Do tego czasu obowiązywać będzie też zastępcza komunikacja autobusowa PKS. - Będziemy starać się, by prace zakończyły się jednak wcześniej, w poniedziałek - dodaje Wiatr.

Znana jest także wstępna przyczyna wykolejenia się składu. - Według Państwowej Komisji Badania Wypadków prawdopodobną przyczyną zdarzenia był zły stan nawierzchni toru - mówi Włodzimierz Wiatr.

źródło: Gazeta.pl