Informacje
Tragicznie zmarły maszynista pracował kiedyś w Szczecinie
Marek Synowiecki, Polskie Radio Szczecin,
dodane przez MQ
Maszynista Przewozów Regionalnych, który prowadził skład Inter Regio relacji Warszawa- Kraków, do 2010 roku pracował w Zakładzie Utrzymania Taboru Szczecin Wzgórze Hetmańskie. Informację o jego śmierci po czołowym zderzeniu z pociągiem TLK, jego przyjaciele i koledzy przyjmują z niedowierzaniem.
Tragicznie zmarły maszynista przeniósł się ze Szczecina do Krakowa ze względów rodzinnych i tam kontynuował pracę w Małopolskim Zakładzie Przewozów Regionalnych.Maszyniści, konduktorzy i pracownicy Przewozów Regionalnych ze Szczecina i Stargardu nie mogą otrząsnąć się z szoku. W Stargardzie rozpoczęto spontaniczną zbiórkę pieniędzy dla rodzin tragicznie zmarłego oraz kierownika pociągu i konduktora, którzy w ciężkim stanie leżą w jednym ze śląskich szpitali. Mimo że dwójka rannych pochodzi z Małopolski, to pracownicy ze Stargardu i Szczecina chcą pomóc ich rodzinom.
- Można wyobrazić sobie, co czują żona i dzieci. W ogóle, co czują koledzy. Każdy z nas, pracowników kolei, ma zawsze nadzieję, że cały i zdrowy wróci do domu - mówi jedna z pracowniczek Przewozów. - Założyliśmy listę pomocy ofiarom. Chcemy być razem z nimi duchowo i wspomóc ich finansowo chociażby dobrowolną składką.
Do akcji włączyły się też związki zawodowe: maszynistów i dyżurnych ruchu. Kolejarze samorządowego przewoźnika chcą chociaż w ten sposób pomóc bliskim zmarłego maszynisty.
źródło: Polskie Radio Szczecin
Przeczytaj również: Szczekociny: 16 ofiar śmiertelnych, 56 osób hospitalizowanych [aktualizacja] (3.03.2012)