Forum

Koleją ze Szczecina do Klinisk

wysłane przez michaux

Wczoraj musiałem pojechać do Klinisk, więc z chwilowego braku samochodu oczywistym wyborem był REGIO Przewozów Regionalnych. Kibelek punktualnie o 20:04 zameldował się w Szczecinie Zdrojach, gdzie rozpocząłem swoją "podróż". Chwilę później, na stacji w Dąbiu okazało się, że "wrzucono" nas na trzeci peron (nie pamiętam kiedy ten peron był używany). Jak się okazało, musieliśmy zaczekać na dwa spóźnione pociągi z kraju (18105 z Białegostoku, planowy przyjazd 20:00 oraz 1811 z Warszawy Wschodniej, planowy przyjazd 20:05). Przy okazji trzeba było przepuścić planowe pociągi do Przemyśla i Koszalina i w ten sposób postój wydłużył się o 25 min. W ten sposób za cztery złote miałem prawie godzinną jazdę kiblem, podczas gdy do Klinisk jedzie się normalnie ok 20min. Należy się cieszyć, że na naszej kolei nie każą dopłacać za dłuższą jazdę :)

wysłane przez mxk

michaux napisał(a):

[ciach]

Peron 3 jest używany dosyć często - głównie właśnie w takich przypadkach, o których Pisałeś. Ostatnio podczas awarii mostu w Podjuchach był wykorzystywany non stop do obsługi pociągów do/z Gryfina.

Osobiście często korzystam z pociągu do Załomia lub Klinisk i uwierz mi, godzinna jazda to tylko rozgrzewka. W poprzednim rozkładzie jazdy popołudniowy (ok.16) pociąg do Świnoujścia regularnie stał w Dąbiu ponad godzinę. Powodem były notorycznie opóźnione pociągi z Przemyśla i Warszawy. Łączny czas podróży z Głównego do Klinisk - ponad 1,5 h.

"Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"