Forum
Tutaj żaden pociąg już nie dojedzie
wysłane przez margor
Co w takim razie z odcinkami na Kostrzyn, Pyrzyce i Gorzów?
wysłane przez MaK
> No szkoda. W sumie była to stacja węzłowa. > > Co w takim razie z odcinkami na Kostrzyn, Pyrzyce i Gorzów?
Z tego co wiem, to jest wszystko nieprzejezdne. Jeszcze z tamtych okolic zostaje odcinek Stargard Szcz. - Głazów. Ale to tylko do czasu zakończenia S3. Potem, najprawdopodobniej nastąpi oficjalna likwidacja i rozebranie linii.
EDIT: Chociaż nie. Któryś kierunek z nich jest jeszcze przejezdny. Albo Kostrzyn, albo Gorzów. Chyba ten drugi. Jakiś czas temu były pomysły reaktywacji połączeń do Myśliborza. Coś tam było. Ale co dokładnie... nie pamiętam...
-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...
wysłane przez LinX 13
>(...) Jeszcze z > tamtych okolic zostaje odcinek Stargard Szcz. - Głazów. Ale > to tylko do czasu zakończenia S3. Potem, najprawdopodobniej > nastąpi oficjalna likwidacja i rozebranie linii.
Nie był bym tego taki pewien, bo firma produkująca masy bitumiczne i remontująca drogi - Maldrobud - pracowała i pracuje nie tylko przy budowie drogi S3.
wysłane przez (użytkownik usunięty)
wysłane przez LinX 13
> No szkoda. W sumie była to stacja węzłowa. > > Co w takim razie z odcinkami na Kostrzyn, Pyrzyce i Gorzów?
Odcinek na Pyrzyce, czyli do Głazowa rozebrany rok temu jesienią.
wysłane przez Mariusz_W
> Odcinek na Pyrzyce, czyli do Głazowa rozebrany rok temu > jesienią.
Dodatkowo centralnie na nim znajduje się węzeł drogowy Myślibórz. Były plany aby węzeł wybudować po drugiej stronie DK3, właśnie aby nie kolidować z linią, ale do tego nie doszło.
wysłane przez (użytkownik usunięty)
Natomiast odcinek Myślibórz-Barnówko wraz z układem torowym i urządzeniami SRK Myśliborza rozebrano wiosną b.r. (jakoś kwiecień-maj).W Barnówku odcięcie na 217,8 km czyli na wysokości końca bocznicy Naftobazy. W Myśliborzu linia na Gorzów rozebrana od stacji do przejazdu na Malborskiej. Róbmy zdjęcia tego co jeszcze zostało, póki jeszcze jest.
wysłane przez Mareczek 5
> No szkoda. W sumie była to stacja węzłowa. > > Co w takim razie z odcinkami na Kostrzyn, Pyrzyce i Gorzów?
Od Kostrzyna szlak czynny do Barnówka, od Pyrzyc do Głazowa - baza Maldrobudu, od Gorzowa do Świątek - baza Berger Bau. Dwie ostatnie mają iść do rozbiórki, najszybciej zapowiadają się Świątki (umowa PLK z Budimexem).
-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
wysłane przez Bosman1980 0
> > No szkoda. W sumie była to stacja węzłowa. > > > > Co w takim razie z odcinkami na Kostrzyn, Pyrzyce i Gorzów?
Jedyne tory jakie pozostały z Myśliborza to kierunek Gorzów. Jeśli chodzi o odcinek Pyrzyce-Głazów linia pozostaje do obsługi firmy Maldrob, baza ta istnieje w tym miejscu od dłuższego czasu (zanim jeszcze urealniła się inwestycja pod nazwą S3). Bardzo duże prawdopodobieństwo likwidacji odcinka Pyrzyce-Kozielice, który to został reaktywowany na czas budowy S3.
Powracając do tematu Myśliborza: ogólnie przygnębiający widok zaoranej stacji węzłowej, resztek torów na dawnych przejazdach kolejowych, a na przejeździe w kierunku Gorzowa uchował się nawet semafor. Dziwne podejście władz lokalnych, którym nie zależało na uruchomieniu połączeń kolejowych. Mam nadzieję że kiedyś będą tego żałować.
Podobną sytuację mamy w niedalekim Barlinku, który rozjeżdżają transporty drewna do pobliskiej fabryki i nie tylko. Najpierw został zaorany kilkukilometrowy odcinek z Głazowa w stronę Dzikowa, w zeszłym roku wiosną przez Dzikowo do rogatek Barlinka. Tylko czekać jak zlikwidują tory w samym Barlinku i dalej przez Pełczyce do Choszczna. W planach inwestycyjnych po dawnym szlaku kolejowym w Barlinku przebiegać ma obwodnica - podobnie jak w Myśliborzu.
Do tego wszystkiego można dodać pozostałe linie zlikwidowane w ostatnich latach w naszym regionie, to powoli stajemy się "kolejową pustynią". W zasięgu sieci torów pozostaną tylko największe miasta.
I pomyśleć, że w czasach kiedy było o wiele trudniej budować szlaki kolejowe (dużo prostszy sprzęt budowlany, wiele pracy wykonywanej gołymi rękoma) mogliśmy dojechać w wiele miejsc, gdzie dziś możemy tylko pomarzyć o pociągu.
wysłane przez LinX 13
> Bardzo duże prawdopodobieństwo likwidacji odcinka > Pyrzyce-Kozielice, który to został reaktywowany na czas budowy > S3.
Ten odcinek miałbyć zlikwidowany razem z odcinkiem Kozielice - Godków, choć de facto odcinek Kozielice - Trzebórz jest zlikwidowany. Linia Pyrzyce - Godków, miałabyć likwidowana wiosną tego roku, jednak nie została jak na razie.
wysłane przez (użytkownik usunięty)
wysłane przez (użytkownik usunięty)
> Podobną sytuację mamy w niedalekim Barlinku, który > rozjeżdżają transporty drewna do pobliskiej fabryki i nie > tylko. Najpierw został zaorany kilkukilometrowy odcinek z > Głazowa w stronę Dzikowa, w zeszłym roku wiosną przez > Dzikowo do rogatek Barlinka. Tylko czekać jak zlikwidują > tory w samym Barlinku i dalej przez Pełczyce do Choszczna.
Przy temacie transportu drewna do Barlinka przypomniało mi się, że na wschodzie kraju firma produkująca wyroby drewniane wyszła z inicjatywą reaktywacji linii do niej prowadzącej i się udało! Przy niewielkim nakładzie. Myślą teraz jak wspólnie z władzami uruchomić szynobus. Więc jak się chce to można.
Może odcinek Choszczno-Barlinek ocaleje dzięki inicjatywie Kolei Bałtyckiej? Oby! Oby nie tylko on.