Forum

Monopol na "nadodrzance"

wysłane przez lukaszenko 16

No właśnie. Jestem ciekawy, czy się kiedyś skończy (o ile się skończy) monopol kibli na "nadodrzance". Ponoć jest to ważna linia w skali krajowej, a od 10 lat się z nią nic nie robi. Ostatni pociąg pośpieszny w relacji Wrocław Główny - Szczecin Główny pojechał w rozkładzie 2002/3 (sic!). A dlaczego, to już chyba każdy z nas wie. Jedyną szansą jest remont, który trwa od 2010 roku. Ale jak to będzie wyglądać po remoncie, to się przekonamy pewno za 2 albo i więcej lat. Czekam na wasze opinie. :D

-- Robiła babcia na drutach. Przejechał tramwaj i spadła.

wysłane przez Korczian

Jak to kiedy? We wakacje, jak ruszy TLK z Kołobrzegu ;]

Zasadniczo co tam jeździ? Towarowe i REGIO. Remonty się posuwają, ale jak na razie dobrymi torami są te od Głównego do Gryfina. Cóż... PLK, do roboty!!!

Vmax>=160 na D29-351!

wysłane przez pioko17 38

lukaszenko napisał(a):

> Ostatni pociąg pośpieszny w relacji Wrocław > Główny - Szczecin Główny pojechał w rozkładzie > 2002/3 (sic!).

Ostatni pociąg pospieszny przejechał tą linią na przełomie sierpnia i września 2010 roku i był to TLK 48500/84500 Bielsko Biała - Świnoujście.

wysłane przez lukaszenko 16

pioko17 napisał(a):

> Ostatni pociąg pospieszny przejechał tą linią na przełomie > sierpnia i września 2010 roku i był to TLK 48500/84500 > Bielsko Biała - Świnoujście.

Może źle się wyraziłem. Chodziło mi o pociąg całoroczny, a nie sezonowy, jak w przypadku dawnego "Bielika" :D

-- Robiła babcia na drutach. Przejechał tramwaj i spadła.

wysłane przez MaK

lukaszenko napisał(a):

> Może źle się wyraziłem. Chodziło mi o pociąg całoroczny, a > nie sezonowy, jak w przypadku dawnego "Bielika" :D

N chyba logiczne, że pasażerowie wybiorą opcję dojazdu do Wrocławia w 5 a nie w 9 godzin.

-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...

wysłane przez lukaszenko 16

MaK napisał(a):

> N chyba logiczne, że pasażerowie wybiorą opcję dojazdu do > Wrocławia w 5 a nie w 9 godzin.

Lecz gdy cała linia 273 zostanie wyremontowana, to będzie się jechać w 4h a nie 5/5,5. :D

-- Robiła babcia na drutach. Przejechał tramwaj i spadła.

wysłane przez MaK

lukaszenko napisał(a):

> Lecz gdy cała linia 273 zostanie wyremontowana, to będzie się > jechać w 4h a nie 5/5,5. :D

W 4 godziny to na pewno nie. Obecnie, podróż do Wrocławia pociągiem osobowym po "nadodrzance" zajmuje około 10 godzin.

Po kompleksowej modernizacji, która miałaby nastąpić, szacowany czas podróży spadnie do około 5-6 godzin.

-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...

wysłane przez Mareczek 5

MaK napisał(a):

> W 4 godziny to na pewno nie. Obecnie, podróż do Wrocławia pociągiem > osobowym po "nadodrzance" zajmuje około 10 godzin. >  > Po kompleksowej modernizacji, która miałaby nastąpić, szacowany > czas podróży spadnie do około 5-6 godzin.

355 km przy średniej 100 km/h daje 3,5 godziny jazdy. Patrząc na gęstość "ważnych" stacji na tej trasie (które są notabene wyznacznikiem do omijania tej trasy), myślę że w 4h byłoby nawet realne.

-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez MaK

Mareczek napisał(a):

> 355 km przy średniej 100 km/h daje 3,5 godziny jazdy. Patrząc na > gęstość "ważnych" stacji na tej trasie (które są notabene > wyznacznikiem do omijania tej trasy), myślę że w 4h byłoby nawet > realne.

W pracy mam artykuł schowany o obliczeniach czasu jazdy. Zobaczę dzisiaj. Ale zdaje mi się, że to było coś około 5h 20 min.

-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...

wysłane przez MaK

Mareczek napisał(a):

> 355 km przy średniej 100 km/h daje 3,5 godziny jazdy. Patrząc na > gęstość "ważnych" stacji na tej trasie (które są notabene > wyznacznikiem do omijania tej trasy), myślę że w 4h byłoby nawet > realne.

Faktycznie. Zwracam honor. Wyliczenia pokazują 4 godziny i 15 minut, JAZDY na trasie Szczecin Gł. - Wrocław Gł.

-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...

wysłane przez paki

MaK napisał(a):

> Faktycznie. Zwracam honor. > Wyliczenia pokazują 4 godziny i 15 minut, JAZDY na trasie Szczecin > Gł. - Wrocław Gł.

Jeśli takie połączenie kiedyś zaistnieje, będzie świetnym rozwiązaniem dla tych, którzy chcą szybko i w miarę komfortowych warunkach dotrzeć do Wrocka :)

-- Sulcus tendinis musculi flexoris hallucis longi

Sulcus tendinis musculi flexoris hallucis longi

wysłane przez MaK

paki napisał(a):

> Jeśli takie połączenie kiedyś zaistnieje, będzie świetnym > rozwiązaniem dla tych, którzy chcą szybko i w miarę komfortowych > warunkach dotrzeć do Wrocka :)

Papiery przedprojektowe są dosyć optymistyczne. 160km/h dla pasażerskich, 120 km/h dla towarowych. Ale data zakończenia prac już tak nie nastraja. 2020 rok. Najlepiej to poczekać bez zbędnego hurra optymizmu i patrzeć na rozwój wydarzeń. Narazie, to jest na liście rezerwowej dofinansowania z UE. Więc... poczekajmy.

-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...

wysłane przez lukaszenko 16

Mareczek napisał(a):

> 355 km przy średniej 100 km/h daje 3,5 godziny jazdy. Patrząc na > gęstość "ważnych" stacji na tej trasie (które są notabene > wyznacznikiem do omijania tej trasy), myślę że w 4h byłoby nawet > realne.

Według mnie gdy kiedyś zaistnieje TLK na trasie z Wrocławia do Szczecina przez Zieloną Górę, to proponowałbym taki wariant przystanków: Szczecin Główny - Gryfino - Chojna(ewentualność ostateczna) - Kostrzyn - Rzepin - Zielona Góra - Nowa Sól - Głogów - Rudna Miasto(ponownie ewentualność ostateczna) - Wołów - Wrocław Główny. Lub wydłużyć obecny TLK72100/27100 do Szczecina(wtedy nie było by Zielona Góra - Zamość tylko Szczecin Główny - Zamość). Ot taka moja wizja, a czy kiedykolwiek będzie coś w tym stylu to się przekonamy. ;]

-- Robiła babcia na drutach. Przejechał tramwaj i spadła.

wysłane przez lukaszenko 16

lukaszenko napisał(a):

> [ciach]

Przepraszam za odpowiadanie na swój post, ale mam jeszcze jedno pytanie. Jaką byście dali nazwę nowemu TLK? Ja oscyluję za powrotem "Bielika, "Ślązaka" lub ewentualnie "Karmazyn". Nadodrzanka to chyba jest IC, EC, EIC lub EX, nie jestem pewien który typ.

-- Robiła babcia na drutach. Przejechał tramwaj i spadła.

wysłane przez pioko17 38

lukaszenko napisał(a):

[ciach]

Nie wiem czy zauważyłeś, ale TLKom nie nadaje się nazw (chyba że są sponsorowane)

wysłane przez lukaszenko 16

pioko17 napisał(a):

> Nie wiem czy zauważyłeś, ale TLKom nie nadaje się nazw (chyba że > są sponsorowane)

No to to byłby wyjątek. Chyba że od razu po remoncie puściliby IC'ka, wtedy nazwa murowana.

-- Robiła babcia na drutach. Przejechał tramwaj i spadła.