Forum
Pociąg relacji Berlin - Gdańsk będzie omijał Szczecin
wysłane przez 333Wojtas333 15
wysłane przez Korczian
> I tak po pewnym czasie okaże się, że połączenie jest > nierentowne i wtedy może pomyślą nad przekierowaniem go > przez Poznań lub Szczecin.
Średnio. Prędzej zlikwidują. W sumie największym problemem puszczenia tego EC przez Szczecin jest brak możliwości poprowadzenia pociągu tylko trakcją elektryczną. Cóż... Nasza część elektryfikacji jest zrobiona. Niemcy swoją część mają serdecznie gdzieś.
-- Stacja: współpracownik redakcji :D
Następna stacja: kto wie...?
Vmax>=160 na D29-351!
wysłane przez MaK
> Średnio. Prędzej zlikwidują. W sumie największym problemem > puszczenia tego EC przez Szczecin jest brak możliwości > poprowadzenia pociągu tylko trakcją elektryczną. Cóż... > Nasza część elektryfikacji jest zrobiona. Niemcy swoją > część mają serdecznie gdzieś.
Bardziej zakładałbym tutaj słabą przepustowość D29-202.
wysłane przez michaux
wysłane przez Bodek
> Przecież już mieliśmy pociąg z Berlina do Warszawy przez > Ostbahn. Jeździł kilka lat ale okazało się że jest mało > interesujący i przerzucili go na Poznań, aż w końcu > przestał kursować.
Jeździł tylko przez 1 rok. A poza tym nie był "mało interesujący", tylko IC-kom nie chciało się go prowadzić lokiem spalinowym. Pasażerom jadącym nocnym pociągiem generalnie wszystko jedno czy jadą przez Poznań, czy przez Gorzów. Dla nich liczy się głównie czas przejazdu, a jeszcze bardziej czas dojazdu do stacji docelowej. O awersji PIC-u do trakcji spalinowej napisano już wiele, nie tylko tu, więc dalej nie będę tłumaczył.
wysłane przez michaux
Tym bardziej jestem sceptyczny wobec takiej trasy dla tego połączenia.
wysłane przez lukien213
> > O awersji PIC-u do trakcji spalinowej napisano już wiele, > > nie tylko tu, więc dalej nie będę tłumaczył. > > Tym bardziej jestem sceptyczny wobec takiej trasy dla tego > połączenia.
No ale to nie będzie skład wagonowy. To, że będzie w taryfie TLK, też powinno pomóc w zapewnieniu frekwencji na odpowiednim poziomie. Jak jeszcze w Krzyżu będzie dobra przesiadka, to już super.
wysłane przez marko 4
> Jeździł tylko przez 1 rok. A poza tym nie był "mało > interesujący", tylko IC-kom nie chciało się go prowadzić > lokiem spalinowym.
Głównym problemem "Moniuszki" były manewry w Krzyżu. Awersja do spalinówek to inna historia.