Forum

Przetarg na remont stacji Kostrzyn i odcinka Godków -...

Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK oddział w Szczecinie ogłosiło przetarg na wykonanie robót budowlanych na stacji Kostrzyn oraz dokumentacji projektowej i robót budowlanych na odcinku Godków - Chojna (tor nr 1) w ramach zadania "Modernizacja linii kolejowej nr 273 na odcinku Głogów- Zielona Góra - Rzepin - Dolna Odra".
Ja czegoś nie rozumiem. Skoro ogłasza się przetarg na remont trasy to czemu tylko jeden tor a nie dwa? Ten drugi to jakiś inny czy co? A potem wychodzi, że czas przejazdu z Zielonej Góry do Szczecina Głównego wynosi 4,5h(sic!), a w trasie powrotnej 5,5h(porażka do potęgi n-tej).

-- 7823, odjazd!
lukaszenko napisał(a):

> Ja czegoś nie rozumiem. Skoro ogłasza się przetarg na > remont trasy to czemu tylko jeden tor a nie dwa? Ten drugi to > jakiś inny czy co?

A jak zamkniesz dwa tory, to wszystkie pociągi jak puścisz?
MaK napisał(a):

> A jak zamkniesz dwa tory, to wszystkie pociągi jak puścisz?

A kto powiedział że trzeba dwa tory na raz robić. Najpierw pierwszy, potem drugi.
lukaszenko napisał(a):

> A kto powiedział że trzeba dwa tory na raz robić. Najpierw > pierwszy, potem drugi.

No to trzeba będzie poczekać uważam. Czas zakończenia prac to 30 listopada, więc dosyć krótki termain jak na jeden tor, a co dopiero dwa. Powoli łatają odrzankę, więc sądze, że kolejne remonty to kwestia czasu.
MaK napisał(a):

> No to trzeba będzie poczekać uważam. Czas zakończenia prac to > 30 listopada, więc dosyć krótki termain jak na jeden tor, a co > dopiero dwa. > Powoli łatają odrzankę, więc sądze, że kolejne remonty to > kwestia czasu.

Ogólnie to mnie denerwuje robienie takich kawałków. Gdyby im zależało to zamknęli by np. 30km jednego toru, zostawiliby tylko mijanki żeby był w miarę płynny ruch i wtedy można remontować. A po remoncie zrobić to samo tylko z drugim torem. A nie że tu kawałek, tam kawałek i potem te tory są połatane tak samo jak nasze drogi.

-- 7823, odjazd!
lukaszenko napisał(a):

> Ogólnie to mnie denerwuje robienie takich kawałków. Gdyby im > zależało to zamknęli by np. 30km jednego toru, zostawiliby tylko > mijanki żeby był w miarę płynny ruch i wtedy można remontować. > A po remoncie zrobić to samo tylko z drugim torem. A nie że tu > kawałek, tam kawałek i potem te tory są połatane tak samo jak > nasze drogi.

Nadodrzanka została wpisana do rewitalizacji z funduszy UE. Tak samo, jak 351. Ale nasz rząd przerzucił całą kase tam, gdzie remonty były pilniejsze przed euro 2012. Jak sam zauważyłeś, już się szykują do 351. Może i na 273 zacznie dziać się coś optymistycznego.
MaK napisał(a):

> Powoli łatają odrzankę, więc sądze, że kolejne remonty to > kwestia czasu.

Czas najwyższy. Jakiś czas temu widziałem jak wyglądają szyny, podkłady i ich mocowania na stacji Widuchowa. Generalnie szyny się uginają na łączeniach jak jedzie Kibel, a same podkłady to chyba dawno korniki zjadły od środka, śruby mocujące szynę dosłownie tańczą jak coś przejeżdża.

-- Na tym forum nie piszę o mojej pracy. Tu rozmawiam o moich zainteresowaniach.

Technik serwisu :)
Eh, w takim tempie to całość do Wrocka może z wprowadzeniem FG się zbiegnie... Optymistycznie patrząc oczywiście bo robiąc tak znacząco remonty zanim dojdzie się do końca linii to początek już będzie się sypać...