Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Kolej powróci do Mysłakowic! Coraz bliższy powrót pociągów do Karpacza
Ponad 20 milionów złotych będzie kosztować rewitalizacja linii kolejowej nr 308 między Jelenią Górą i Mysłakowicami. To pierwszy etap na drodze do uruchomienia połączeń w Kotlinie Jeleniogórskiej, docelowo umożliwiających dojazd koleją do Karpacza, Kowar i Ogorzelca. Dziś w urzędzie gminy w Mysłakowicach plac budowy przekazano wykonawcy, który przeprowadzi jego rewitalizację, tak aby na linii ponownie uruchomić ruch pasażerski. W spotkaniu uczestniczyli marszałek Cezary Przybylski i Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa.
To już kolejna planowana reaktywacja linii kolejowych w woj. dolnośląskim, po liniach: 1) Wrocław Psie Pole – Trzebnica, 2) Dzierżoniów Śl. – Bielawa Zach., 3) Legnica – Lubin – Rudna-Gwizdanów, 4) Wrocław Sołtysowice – Jelcz-Miłoszyce, 5) Wrocław Gł. – Sobótka – Świdnica Miasto i za chwilę 6) Rokitki – Chocianów. W planach jeszcze Kłodzko Miasto – Stronie Śl., które już KD obsługują autobusami. Ta Dolnośląska Służba Dróg i Kolei nie próżnuje... Szkoda, że w zachodniopomorskim takiej służby nie ma :(
STMKŻ
ciach!
Może to akurat nienajlepsze miejsce o dyskusji o liniach kolejowych na Dolnym Śląsku, ale korzystając z okazji czy wiadomo coś o ewentualnym wznowieniu ruchu na odcinku Jedlina Zdrój - Świdnica? Tam też przeprowadzany jest remont, ale nie wiem czy pod kątem przywrócenia ruchu pasażerskiego.
To już kolejna planowana reaktywacja linii kolejowych w woj. dolnośląskim, po liniach: 1) Wrocław Psie Pole – Trzebnica, 2) Dzierżoniów Śl. – Bielawa Zach., 3) Legnica – Lubin – Rudna-Gwizdanów, 4) Wrocław Sołtysowice – Jelcz-Miłoszyce, 5) Wrocław Gł. – Sobótka – Świdnica Miasto i za chwilę 6) Rokitki – Chocianów. W planach jeszcze Kłodzko Miasto – Stronie Śl., które już KD obsługują autobusami. Ta Dolnośląska Służba Dróg i Kolei nie próżnuje... Szkoda, że w zachodniopomorskim takiej służby nie ma :(
Niestety, wydaje mi się, że zachodniopomorskie ma zbyt małą gęstość zaludnienia i dużo mniejsze wpływy do budżetu, by móc sobie na to pozwolić. Choć też marzyłaby mi się reaktywacja linii Stargard - Dębno, Świdwin - Połczyn, Wysoka - Płoty czy Stobno - Dobra, to jednak patrząc realnie, póki co nie jesteśmy w stanie stworzyć regularnej i atrakcyjnej oferty na posiadanych liniach, a co dopiero myśleć o nowych trasach. Tabor na tle Polski mamy świetny, ale jeśli chodzi o rozkład, to brak taktu, dziury w rozkładzie na kilka godzin nawet na ważniejszych trasach jak Szczecin - Stargard czy Szczecin - Gryfino, tudzież brak połączeń porannych lub wieczornych w weekendy z miejscowości turystycznych pokazują, że jeszcze wiele zmian potrzeba. Tak na prawdę jedyna linia w regionie, która funkcjonuje tak, jak powinna, to Szczecin - Lubeka, ale ona jest organizowana tak naprawdę przez Niemców, a nie UMWZ.