Forum
Powstała Zachodnia Grupa Zakupowa
wysłane przez pioko17 38
wysłane przez zack1989 12
> Czy każde województwo będzie dokładało do tego równą > sumę pieniędzy? Bo jeśli tak, to nie rozumiem, dlaczego > Poznań miałby najwięcej na tym zyskać. Każde z > wymienionych połączeń wychodzi z tego miasta. Z kolei w > tym wszystkim pominięto najbardziej województwo lubuskie. > Dlaczego ma nie być np. połączenia Wrocławia ze > Szczecinem przez Zieloną Górę, czy Wrocławia z Łodzią > przez Ostrów?
Też tego do końca nie rozumiem. W końcu nadodrzanka będzie remontowana, więc puszczanie na nią byle czego nie będzie najmądrzejszym rozwiązaniem. Co do pieniędzy- pewnie będzie tak, że każde województwo zapłaci za daną ilość taboru, np. Wielkopolskie kupi 10, nasze 5 itp. Po prostu zamówienie będzie wspólne.
-- "Jeżeli Twój tramwaj nie przyjeżdża upewnij się, że nie uciekł Ci przystanek"
"Jeżeli Twój tramwaj nie przyjeżdża upewnij się, że nie uciekł Ci przystanek"
wysłane przez marko 4
> Dlaczego ma nie być np. połączenia Wrocławia ze > Szczecinem przez Zieloną Górę,
Bo po takim przejeździe nadodrzanką, ten nowy nabytek, będzie się nadawał do muzeum jako zabytek. Poza tym tu chodzi o IR, a nadodrzanka z obecnymi prędkościami się nie nadaje dla pociągów IR.
-- Ten trzeci i najgłupszy...
wysłane przez MarcinB
> Bo po takim przejeździe nadodrzanką, ten nowy nabytek, > będzie się nadawał do muzeum jako zabytek. Poza tym tu > chodzi o IR, a nadodrzanka z obecnymi prędkościami się nie > nadaje dla pociągów IR.
To jedno, a drugie, to chyba ten tabor ma jeździć tylko między dwoma województwami. Więc relacje Wrocław-Szczecin, Wrocław-Łódź odpadają. Chyba, że zrezygnowano z tego zapisu.
wysłane przez Bodek
> pioko17 napisał(a):
> > > Dlaczego ma nie być np. połączenia Wrocławia ze > > Szczecinem przez Zieloną Górę, > > Bo po takim przejeździe nadodrzanką, ten nowy nabytek, > będzie się nadawał do muzeum jako zabytek. Poza tym tu > chodzi o IR, a nadodrzanka z obecnymi prędkościami się nie > nadaje dla pociągów IR.
Nie prawda, nie będzie obsługiwał żadnych poc. IR. Tabor ten ma obsługiwać połączenia międzyregionalne na trasach łączących co najmniej 2 województwa. Czyli przejmie obsługę części dzisiejszych pociągów Regio Poznań - Kołobrzeg i Poznań - Szczecin oraz dodatkowo Szczecin - Świnoujście jako wydłużenie relacji do i z Poznania.
Dla naszego województwa ma przypaść od 6 do max. 8 EZT. Ostateczna ilość będzie zależała od możliwości finansowych województwa, bo przecież trzeba mieć wkład własny.
Nadodrzanka nie była przez nas brana pod uwagę ze względu na jej fatalny stan techniczny (rewitalizacja póki co nie obejmuje odcinka Rzepin - Szczecin) oraz na możliwości finansowe województwa. Chcąc zapewnić obsługę choćby 3 par pociągów Sz-n - Zielona Góra należałoby dokupić co najmniej dwie dodatkowe jednostki, a na to nie będzie u nas kasy. Być może Lubuskie będzie chciało takich pociągów i zakupi tabor dla tej linii - tego na razie nie wiem.
Teoretycznie pociągi mogłyby jeździć w relacjach nawet do Wrocławia, czy Kłodzka, ale nauczeni doświadczeniem z problemów z kursowaniem pociągów Regio w bardzo długich relacjach (do Wrocka), dążymy do tego, by relacje obsługiwane z naszego terenu biegły nie dalej niż do Wielkopolski i Lubuskiego (od nowego RJ nie będzie więc już pociągów Regio ze Szczecina do Wrocławia).
wysłane przez Bodek
> Czy każde województwo będzie dokładało do tego równą > sumę pieniędzy? Bo jeśli tak, to nie rozumiem, dlaczego > Poznań miałby najwięcej na tym zyskać.
Nie! Każdy płaci za tyle, za ile taboru zakupi. My przewidujemy swój udział na 6 do 8 EZT.
> Z kolei w tym wszystkim pominięto najbardziej województwo lubuskie.
Lubuskie pominęli dziennikarze piszący artykuł, bo w projekcie Lubuskie jak najbardziej jest,choć dokładnie nie wiem na jakich trasach chcą jeździć.
> Dlaczego ma nie być np. połączenia Wrocławia ze > Szczecinem przez Zieloną Górę, czy Wrocławia z Łodzią > przez Ostrów?
Z połączeń Szczecin - Wrocław rezygnujemy od nowego RJ ze względów techniczno-organizacyjnych. Są problemy z obiegami taboru w razie awarii, z opóźnieniami wtórnymi oraz ze wzmocnieniami poc. w szczytach przewozów (jeden organizator takich chce, a drugi lub trzeci ich w tym czasie nie chce bo trzeba za nie zapłacić, itp.).
wysłane przez pioko17 38
> Każdy płaci za tyle, za ile taboru zakupi. My > przewidujemy swój udział na 6 do 8 EZT.
Ale jak nie patrzeć, to i tak Poznań najwięcej na tym zyska, bo inne województwa będą, jak z tego wynika, puszczać połączenia tylko do Poznania.
wysłane przez mxk
> Ale jak nie patrzeć, to i tak Poznań najwięcej na tym zyska, > bo inne województwa będą, jak z tego wynika, puszczać > połączenia tylko do Poznania.
A widzisz bardziej sensowne miejsce początku/końca dla przewozów między dwoma województwami z tej grupy zakupowej?
-- Od tego są nogi, by łazić na nich...
"Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
wysłane przez pioko17 38
> A widzisz bardziej sensowne miejsce początku/końca dla przewozów > między dwoma województwami z tej grupy zakupowej?
Jak już mówiłem, Łódź - Wrocław lub Wrocław - Zielona Góra (chyba że na tamtym odcinku stan odrzanki jest równie tragiczny)
wysłane przez mxk
> Jak już mówiłem, Łódź - Wrocław lub Wrocław - Zielona Góra > (chyba że na tamtym odcinku stan odrzanki jest równie tragiczny)
Hm, Bodek przedstawił tylko relacje z biegnące przez nasze województwo. No, chyba że Ty masz już spis wszystkich relacji, na których będą (oby) jeździć przyszłe EZT z tej grupy zakupowej. Z naszego województwa nie ma bardziej sensownego początku/końca niż Poznań, skoro nadodrzanka odpada.
-- Od tego są nogi, by łazić na nich...
"Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
wysłane przez pioko17 38
> Bodek przedstawił tylko relacje z biegnące przez nasze > województwo. No, chyba że Ty masz już spis wszystkich relacji, na > których będą (oby) jeździć przyszłe EZT z tej grupy zakupowej.
W atykule masz ich spis. ;) Wynika z tego, że każda z tras będzie miała początek w Poznaniu.
Zastanawia mnie, jak to będzie z tymi relacjami po wprowadzeniu Kolei Wielkopolskich. ;)
wysłane przez mxk
[ciach]
W artykule jest "wśród rozważanych tras są". Nic nie jest przesądzone. Od rozważań do decyzji droga daleka ;)
"Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
wysłane przez pioko17 38
wysłane przez lukien213
> Nie wiecie może, jak się będzie miała sprawa z > połączeniami bezpośrednimi Poznań - > Szczecin/Kołobrzeg/Koszalin po przejęciu przez Koleje > Wielkopolskie pociagów regionalnych na terenie > Wielkopolskiego?
Póki co nie ma się czym przejmować. Chyba wszystkie jednostki są tam własnością Przewozów Regionalnych? Może jak zakończą się dostawy zakupionych EZTów to coś ruszy, ale to jeszcze ponad rok. Z tego co słyszałem, to KW najpierw chce jeździć do Gniezna, potem dopiero inne kierunki.
Najlepiej będzie dogadać się z KW w sprawie finansowania takich pociągów. Jakoś Arriva jeździ do Chojnic, więc nie będzie chyba problemu.
wysłane przez pioko17 38
> Najlepiej będzie dogadać się z KW w sprawie finansowania > takich pociągów. Jakoś Arriva jeździ do Chojnic, więc nie > będzie chyba problemu.
Tylko który z przewoźników by to obsługiwał. ;) Może dałoby się tak zrobić jak z pociągami międzynarodowymi, że na jednym odcinku obsługuje jedna spółka, a na drugim inna? ;)
Jeśli chodzi o Chojnice, to tamten odcinek jest przecież kilkunastokilometrowy, a tu chodzi o ponad 100 km. Poza tym inne ciekawe sytuacje w przypadku linii międzywojewódzkich, np. Łowicz - Skierniewice, Siedlce - Czeremcha (są obsługiwane po kilka par przez każdego z przewoźników). Ciekawe, czy tak będzie na Szczecinek - Chojnice i Szczecinek - Słupsk po powstaniu KZ. ;)
wysłane przez marko 4
> Jeśli chodzi o Chojnice, to tamten odcinek jest przecież > kilkunastokilometrowy,
Arriva tylko do Chojnic nie jeździ. Do Kościerzyny również, a w wakacje nawet do Władysławowa przez Kościerzynę, także kilkunastokilometrowe odcinki to nie są.
-- Ten trzeci i najgłupszy...
wysłane przez pioko17 38
> Arriva tylko do Chojnic nie jeździ. Do Kościerzyny również, a w > wakacje nawet do Władysławowa przez Kościerzynę, także > kilkunastokilometrowe odcinki to nie są.
Tylko że mi wtedy chodziło, ze to złe porównanie porównywać trasę Szczecin - Poznań i Chojnice - Tuchola - Bydgoszcz. ;P Poza tym Arriva do Władysławowa nie jest dofinansowywana (podobnie jak Słoneczny który jeszcze więcej robi km poza mazowieckim), a mi o dotowane przewozy chodzi.