Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Busy. Za szybko, za dużo i bez biletów
Przez cztery dni policjanci z większą dokładnością przyglądali się prywatnym przewoźnikom w naszym województwie.
wysłane przez
marko
4
MaK_86 napisał(a):
> Miałem dwa razy za kółkiem do czynienia z "busami". Raz > nie wytrzymałem i rzuciłem... gaśnicą mu w bok. Na > szczęście jechałem autem ojca, który ma troche mod maską > i bez problemu uciekłem.
Ja miałem raz doczynienia z kierowcą busa. Jechałem ze Stargardu. Na wjeździe do Szczecina na liczniku miał 130 km/h. Na moje rządanie zwolnienia powiedział, że mam zapytać współpasażerów czy mają podobne zdanie. Naturalnie nie mieli. Cóż jako, że nie miałem przy sobie komórki nie mogłem zadzwonić po policję...
> Widze często jak jeżdzą na trasie Goleniów - Stepnica. > I z chęcią podpaliłbym im te furgonetki.
To Ci powiem że jest nas dwóch... ;-) Zwłaszcza jak wysiadam przy dworcu PKS i już z daleka słyszę "Do Goleniowa, Nowogardu..."
-- Niech Bóg zlituje się nad mymi wrogami, bo ja tego nie zrobię - (c)G.S.Patton
> Miałem dwa razy za kółkiem do czynienia z "busami". Raz > nie wytrzymałem i rzuciłem... gaśnicą mu w bok. Na > szczęście jechałem autem ojca, który ma troche mod maską > i bez problemu uciekłem.
Ja miałem raz doczynienia z kierowcą busa. Jechałem ze Stargardu. Na wjeździe do Szczecina na liczniku miał 130 km/h. Na moje rządanie zwolnienia powiedział, że mam zapytać współpasażerów czy mają podobne zdanie. Naturalnie nie mieli. Cóż jako, że nie miałem przy sobie komórki nie mogłem zadzwonić po policję...
> Widze często jak jeżdzą na trasie Goleniów - Stepnica. > I z chęcią podpaliłbym im te furgonetki.
To Ci powiem że jest nas dwóch... ;-) Zwłaszcza jak wysiadam przy dworcu PKS i już z daleka słyszę "Do Goleniowa, Nowogardu..."
-- Niech Bóg zlituje się nad mymi wrogami, bo ja tego nie zrobię - (c)G.S.Patton
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
