Wszystkie Z regionu szczecińskiego W skrócie Z kraju

z kraju artykuł

Mazowieckie: SKM dojedzie do Mińska Maz.

Sławomir Ślubowski,

dodane przez stoch; zmodyfikowane

Trasa miejskich pociągów ma być wydłużona na początku przyszłego roku. Mieszkańcy Mińska Mazowieckiego będą mogli prawdopodobnie już na początku przyszłego roku dojeżdżać do stolicy pociągami Szybkiej Kolei Miejskiej. Dokładna data nie jest jeszcze znana.
Pociągi SKM będą zabierały podróżnych z i do Mińska przy okazji, gdyż właśnie w tej miejscowości jest planowana nowa baza dla składów. Tak więc pociągi jadące z Pruszkowa nie skończą biegu już w Sulejówku, natomiast te z Mińska w kierunku stolicy będą odjeżdżały we wczesnych godzinach rannych, przyjeżdżały - w późnowieczornych.

Dlaczego SKM musi się wyprowadzić z bazy na Olszynce Grochowskiej i szukać nowej? - Dostaliśmy informację z PKP InterCity, które obecnie zarządzają Olszynką, abyśmy jak najszybciej szukali dla swojego taboru nowej lokomotywowni - mówi Leszek Walczak, prezes SKM. Umowa z InterCity upływa 31 grudnia i na razie nie została przedłużona. I są małe szansę, aby była PKP IC mają bowiem mało miejsca, gdzie mogą garażować swoje lokomotywy.
Tak więc SMK musi się rozglądać za nową bazą dla pociągów.

-Niewykluczone, że znajdzie się ona w Mińsku Mazowieckim - mówi prezes Leszek Walczak. Kierownictwo miejskiej kolejki zapewnia, że wydłużenie trasy do Mińska nie spowoduje ograniczenia kursów na podstawowej linii Sulejówek - Pruszków. Na dodatek na tej trasie będą kursowały dwa kolejne pociągi. Natomiast do Mińska pojadą tylko niektóre składy pięć, sześć, czyli tyle, ile obecnie garażuje na Olszynce. Pozostałe, a więc te, które nie wymagają napraw, dalej będą stały na bocznicach - np. przy Dworcu Wschodnim czy w Pruszkowie.

Kiedy SKM wyruszy do Mińska Mazowieckiego, dokładnie nie wiadomo. - Terminu wyprowadzki z dotychczasowej bazy jeszcze nie mamy. Wiemy, że musimy się śpieszyć, ale na pewno najpierw zwiększymy liczbę składów, a potem się wyprowadzimy - mówi Leszek Walczak. Chcieliśmy się dowiedzieć, czy PKP InterCity nie mogłyby pójść miejskim kolejarzom na rękę i przedłużyć umowę najmu hali na Olszynce. - Dziś i jutro jestem poza firmą. Nie mam do kogo zadzwonić, by się czegoś w tej sprawie dowiedzieć - usłyszeliśmy wczoraj od Adrianny Chibowskiej, rzeczniczki PKP IC.

SKM ma obecnie na stanie 12 pociągów. Osiem własnych i cztery pożyczone.
Idealna byłaby sytuacja, gdyby Szybka Kolej Miejska miała swoją bazę, nie byłaby wtedy skazana na tułaczkę. Szukamy takiego miejsca mówi prezes SKM Leszek Walczak.

źródło: Serwis przegubowiec.com

możliwość komentowania została wyłączona