Informacje

Od grudnia swoich biletów nie honorują wzajemnie PKP Intercity i PKP Przewozy Regionalne. Teraz ten problem dotknie też osoby podróżujące pociągami polsko-brytyjskiego konsorcjum Arrivy PCC. - Chcieliśmy wypracować zasady korzystne dla pasażerów, ale nasz partner nie znalazł wystarczającej ilości czasu na rozmowy - mówi Maciej Królak, rzecznik prasowy Arrivy.

Paweł Ney, rzecznik Przewozów Regionalnych, przekonuje, że PR były gotowe na kontynuowanie współpracy na zasadach "nie gorszych" niż obecnie. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, przewoźnicy nie mogli się dogadać w sprawie wysokości prowizji, którą PR pobierały od Arrivy za sprzedane bilety.
Konflikt spowoduje podwyżki cen biletów dla pasażerów, którzy będą przesiadać się z pociągu jednej spółki do składu drugiej. Przykładowo podróż z Bydgoszczy do Grudziądza (z naszego miasta do Laskowic Pom. Przewozami Regionalnymi, a dalej Arrivą) bilet będzie kosztował 15,5 zł, zamiast 11 zł jak do tej pory. Od stycznia nie kupimy też biletów na pociągi Arrivy w kasach Przewozów Regionalnych. Pasażerom pozostanie ich zakup w kasie na dworcu głównym oraz u konduktorów w pociągach.

źródło: Gazeta Wyborcza