Informacje

Dotychczas konduktorzy uczyli się zasad obsługi pasażerów i współpracy z policją. - Większość pasażerów jest oczywiście miła i sympatyczna, ale sytuacje w pociągach są różne. Zazwyczaj jesteśmy zdani głównie na własne siły. A ta wiedza na pewno się przyda, tym bardziej, że sporo tych rad już stosowaliśmy instynktownie - mówi pani Zofia, od 26 lat kierownik pociągu.

Instruktorzy z Centrum Szkolenia "Krav Maga" tłumaczyli m.in. jak obserwować otoczenie i reagować na zaczepki. Pokazywali co zrobić, gdy ktoś złapie konduktora za ręce czy marynarkę - Nie wiedziałam, że to takie proste - śmiały się konduktorki, gdy prostym ruchem ręki, na zasadzie dźwigni, uwalniały się z uchwytu. - Ale nie wolno tego robić zbyt gwałtownie, żeby nie wzbudzać dodatkowej agresji. Tu chodzi o kontrolę sytuacji, a nie szarpaninę - instruował Andrzej Marczak, współwłaściciel kieleckiego Centrum Szkolenia "Krav Maga".
Szkolenie kolejnych konduktorów w przyszłym tygodniu.

źródło: Gazeta Wyborcza