Forum
Świdwin, Połczyn, Kalisz Pomorski - pociągi wrócą na...
wysłane przez (użytkownik usunięty)
wysłane przez Iwo
> Uwierzę jak zobaczę.
Wystarczy, jak obsługą tych połaczeń zajmie się prywatny operator, a PKP PR utonie całkiem w swoim bagnie i będzie spokój. Nawiasem mówiać Marszałek powinien zrobić porządek ze swoją społeczką...
-- "po sygnale do odjazdu odsunąć się od wagonu"
wysłane przez mkokolus
wysłane przez LinX 13
Wiecie coś może na temat reaktywacji w/w połączenia?
wysłane przez Sakorius
> (...)Pewnego razu, jakiś już czas temu, > słyszałem o jakichś planach reaktywacji połączenia > Stargard - Kostrzyn przez Pyrzyce, Myślibórz. IMHO twierdze > że to się raczej nie uda. Obwodnica Myśliborza, budowa > drogi S3, dewastacja infrastruktury - ciężko będzie przez > to przebrnąć.
To połączenie nie będzie reaktywowane na 100%, stacja w Myśliborzu będzie całkowicie zlikwidowana, co uniemożliwi reaktywację.
wysłane przez Mareczek 5
> To połączenie nie będzie reaktywowane na 100%, stacja w > Myśliborzu będzie całkowicie zlikwidowana, co uniemożliwi > reaktywację.
Nie mów hop, bo UM ma w planach reaktywacje tego połączenia :)
-- "Pociąg kursuje codziennie w piątki" - (C) by me :)
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
wysłane przez Lukasy
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
wysłane przez Iwo
> Bezpłodni też planują dzieci, dopóki nie dowiedzą się, że > są bezpłodni.
Darował byś sobie takie porównanie. Jest delikatnie mówiąc niesmaczne...
-- "po sygnale do odjazdu odsunąć się od wagonu"
wysłane przez Lukasy
PS. Niemniej i jedna rzecz, i druga jest rzeczą smutną - i to głównie miałem na myśli.
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
wysłane przez Kriz8
> Nie mów hop, bo UM ma w planach reaktywacje tego połączenia :)
Reaktywacja tego połączenia na dzień dzisiejszy wymaga odbudowy linii po nowym śladzie na odcinku kilku kilometrów. Jakiekolwiek szanse zostały już pogrzebane.
-- Nie ma [Giertych] we [Lepper].
Pokemony atakują...
wysłane przez (użytkownik usunięty)
> W Polsce planować to potrafią - tylko , ze nic z tego nie > wynika... Ja byłbym bardzo zadowolony gdyby reaktywowali > Pyrzyce - Stargard
Uruchomienie przewozów na tej linii nie ma żadnego uzasadnienia ekonimicznego. Przystanki zlokalizowane na niej są w dość dużym oddaleniu od "centrów" miejscowości. Na tej trasie transport autobusowy bije kolej na głowę.
-- "po sygnale do odjazdu odsunąć się od wagonu"
> (...) Na tej trasie transport autobusowy bije kolej na głowę.
A dokładnie tansport busowy - firma "T...". PKS Stargard na tej trasie podupada.
A wracając do meritum, to w relacji Stargard - Pyrzyce nie ma sensu - tak jak piszecie - ponieważ w samych Pyrzycach infrastruktura jest zaniedbana, zdewastowana i rozkradziona, SRK oparte na zależnościach kluczowych. Ostatnio złomiarze przeszli samych siebie i kopią doły pod słupami i wyrywają kable z kanalizacji kablowej...
Pozdrawiam
> W Polsce planować to potrafią - tylko , ze nic z tego nie > wynika... Ja byłbym bardzo zadowolony gdyby reaktywowali > Pyrzyce - Stargard i Piła - Wałcz - Stargard i żeby nie > wprowadzano już KKZ bo szlag człowieka trafia. jak juz > wcześniej pisałem o tym Wałczu - ciągle zapowiadają a > inwestycji nie widać...
Tam, gdzie mieszkam ja, też już od kilku lat mówi się o wznowieni pociągów (Relacji Sulechów - Wolsztyn), które od 1999 roku już nie kursują, a naprawdę ludzie i do szkoły i do pracy by dojeżdżali. A nie ciągle tylko PKS, który kursuje w takich godzinach, że niech ich szlag za przeproszeniem...
-- Gdyby był tramwaj z Krzekowa na Cukrową...
wysłane przez margor
wysłane przez (użytkownik usunięty)
> Pomysł jest ciekawy pod względem połączenia dla > potencjalnych kuracjuszy i wypoczywających w uzdrowisku, > właściwie przede wszystkim dla nich, tylko pytanie jest > takie: czy PR będą w stanie ekonomicznie sprostać > konkurencji PKS-u i lokalnych przewoźników busowych? Stacja > jest mocno zarośnięta, krzaczory to już stały element > krajobrazu. Stan torowiska nie jest najgorszy, w sumie dla > szynobusa wystarczy oczyścić jeden peron, bo mijanki on nie > wymaga. Przejazd kolejowy wjazdowy nie jest pokryty asfaltem, > zachowały się też kolejowe znaki pionowe.
Kiedy byłem w Połczynie Zdroju jakieś dwa lata temu to na trasie Świdwin-Połczyn kursował tylko PKS, bo busiarze się wycofali podobno z racji marnej frekwencji. Efekt był taki jak jechałem, że PKS pełny i za tą trasę o długości 22 km trzeba było zapłacić prawie 8 zł. Wiec myślę, że pociąg miałby jakieś szanse na sukces, nie tylko dla kuracjuszy ale również dla mieszkańców obu miejscowości.
wysłane przez Marcel
> margor napisał(a):
> > Pomysł jest ciekawy pod względem połączenia dla > > potencjalnych kuracjuszy i wypoczywających w uzdrowisku, > > właściwie przede wszystkim dla nich, tylko pytanie jest > > takie: czy PR będą w stanie ekonomicznie sprostać > > konkurencji PKS-u i lokalnych przewoźników busowych? Stacja > > jest mocno zarośnięta, krzaczory to już stały element > > krajobrazu. Stan torowiska nie jest najgorszy, w sumie dla > > szynobusa wystarczy oczyścić jeden peron, bo mijanki on nie > > wymaga. Przejazd kolejowy wjazdowy nie jest pokryty asfaltem, > > zachowały się też kolejowe znaki pionowe. > > Kiedy byłem w Połczynie Zdroju jakieś dwa lata temu to na > trasie Świdwin-Połczyn kursował tylko PKS, bo busiarze się > wycofali podobno z racji marnej frekwencji. Efekt był taki jak > jechałem, że PKS pełny i za tą trasę o długości 22 km > trzeba było zapłacić prawie 8 zł. Wiec myślę, że pociąg > miałby jakieś szanse na sukces, nie tylko dla kuracjuszy ale > również dla mieszkańców obu miejscowości.
To było do przewidzenia, że BUSy polegną. Choć punktem startowym był dworzec PKP w Świdwinie, prawie żaden ztcp 9 Busików odjeżdżających i przyjeżdżającym na zatoczkę dworca nie był skorelowanym z rozkładem jazdy pociągów, więc gdy ktoś jechał pociągiem i przesiadał się w Świdwinie z zamiarem dojazdu do Połczyna wybierał PKS i nie czekał przeszło godziny na busa. Jednym plusem była reakcja PKSu na ceny biletów, które w tamtym okresie nieznacznie potaniały. Myślę, że połączenie kolejowe ma duże szanse powodzenia, tym bardziej, że linia nie jest w stanie agonalnym, do Smardzka ze Świdwina została wyremontowana w zeszłym roku (V dla składów=60 km/h). Gdyby wprowadzono jeszcze na całym odcinku dla szynobusów 80 km/h to wtedy możemy mówić o zdrowej konkurencji w stosunku do PKS :)
wysłane przez Iwo
> Myślę, że połączenie kolejowe ma duże szanse powodzenia, > tym bardziej, że linia nie jest w stanie agonalnym, do Smardzka > ze Świdwina została wyremontowana w zeszłym roku (V dla > składów=60 km/h).
Dzięki naszej kochanej armii z uwagi na dostawy paliwa na lotnisko. Gdyby nie jednostka to o linii mogli byśmy mówić w czasie przeszłym.
> Gdyby wprowadzono jeszcze na całym odcinku > dla szynobusów 80 km/h to wtedy możemy mówić o zdrowej > konkurencji w stosunku do PKS :)
Jest to prawdopodobne patrząc na inne odcinki w PL gdzie dla szynobusów prędkość szlakowa jest wyższa.
-- "po sygnale do odjazdu odsunąć się od wagonu"
wysłane przez (użytkownik usunięty)
wysłane przez (użytkownik usunięty)
wysłane przez Bodek
wysłane przez LinX 13
> W I połowie br. urząd marszałkowski prawdopodobnie ogłosi > przetarg na opracowanie analizy opłacalności i zasadności > przywrócenia ruchu pociągów regionalnych na wybranych > nieczynnych liniach kolejowych (w tym także tych opisanych).
A czy wiesz może o jakie nieczynne linie chodzi (poza tymi wymienionymi w artykule)?
wysłane przez Bodek
> > A czy wiesz może o jakie nieczynne linie chodzi (poza tymi > wymienionymi w artykule)?
Najprawdopodobniej analizowane będą linie (odcinki): - Płoty - Wysoka Kamieńska; - Stargard - Pyrzyce - Myślibórz - Gorzów / Kostrzyn; - Złocieniec - Kalisz Pomorski - Choszczno; - Świdwin - Połczyn - Barwice; - Szczecin - Police - Trzebież.
Zastanawialiśmy się też,czy nie dorzucić do tego linii Pyrzyce - Gryfino, ale z racji jej trwałego przecięcia przez S-3,chyba nie ma to już sensu. Podobno przecięta jest (ma być?) też linia Stargard - Kostrzyn, ale tam jakby co, można uruchomić pociągi choćby w relacji Lipiany - Stargard lub Dębno - Kostrzyn. Jako pierwszy z wymienionych ma szansę na reaktywację odcinek Płoty - Wysoka Kam. w kontekście planowanego połączenia Kołobrzeg - Świnoujście. A poza tym nie wymieniony tu odcinek Wałcz - Kalisz Pomorski, który ma być remontowany w ramach RPO.
wysłane przez Sakorius
> Najprawdopodobniej analizowane będą linie (odcinki): > (...) > - Złocieniec - Kalisz Pomorski - Choszczno; > (...)
No na odcinku Kalisz Pomorski - Drawno - Choszczno może być ciężko z przywróceniem ruchu, pomiędzy Drawnem a Choszcznem brakuje około 8 km toru niestety.
wysłane przez marko 4
> - Szczecin - Police - Trzebież.
Tutaj, to się przyda otwarty przetarg na studium wykonalności likwidacji stołka burmistrza w Policach. Nie czarujmy się, że gdyby nie on to do Trzebieży kible już dawno mogły wrócić nawet jako codzienne połączenie.
wysłane przez LinX 13
> Podobno przecięta jest (ma być?) też linia Stargard - > Kostrzyn, ale tam jakby co, można uruchomić pociągi choćby w > relacji Lipiany - Stargard lub Dębno - Kostrzyn.
-Zlikwidowany przejazd kolejowy na drodze do Myśliborza.
-Przecięcie z drogą S3 zaraz za Głazowem - ale tego nie jestem pewien - kiedy byłem późnym latem w Głazowie z daleka tak to właśnie wyglądało. Jak znajdę chwilę czasu to tam pojade.
Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam LinX
wysłane przez lukien213
> Najprawdopodobniej analizowane będą linie (odcinki): ... > - Świdwin - Połczyn - Barwice;
To chyba nie dalej niż do Połczyna. Tam da się coś zrobić bo jeszcze leżą tory. Na szlaku Połczyn - Barwice - (Grzmiąca) są bardzo duże braki w szynach, podkładach jak i występują uszkodzenia nasypu.
wysłane przez Bodek
> > To chyba nie dalej niż do Połczyna. Tam da się coś zrobić bo > jeszcze leżą tory. Na szlaku Połczyn - Barwice - (Grzmiąca) są > bardzo duże braki w szynach, podkładach jak i występują > uszkodzenia nasypu.
Wszystkim powyżej dziękuję za podpowiedzi i uwagi. Z pewnością je wykorzystam.
Co do zakresu opracowania uważam, że należy ustalić ten zakres dość szeroko (objąć nim więcej odcinków, niż tylko te przejezdne) po to by decydenci (czytaj politycy) mieli konkretne dane, na podstawie których będą wiedzieć, że tu i tu da się, a tu będzie ciężko bo duże koszty itp. To ułatwi im podjęcie ostatecznych decyzji. Będzie też dokumentem wskazującym i uzasadniającym ewentualną potrzebę reaktywacji określonych odcinków linii kolejowych. Trudno więc się będzie od wniosków z niego płynących wykręcić.
wysłane przez (użytkownik usunięty)
"Mozna powiedzieć że czarne chmury zawisły nad modernizacjami linii kolejowych w ramach RPO w Zach-Pomie. Z jednej strony PLK majaczy, że nie ma kasy na wkład własny, z drugiej urząd wojewódzki zaplanowane remonty torów traktuje jak budowę nowych linii i rzuca kłody w postaci nakazów budowy wiaduktów dla zwierząt, opracowania dodatkowych dokumentacji o wpływie na środowisko itp., a z trzeciej strony urząd marszałkowski zaproponował peelce umowę nie do zaakceptowania, w której wymaga ogromnych zabezpieczeń finansowych na okres trwałości projektu, czyli na 5 lat po wykonaniu inwestycji. Póki co można powiedziec, że NIE BĘDZIE modernizacji linii nr 402 i 403. Niestety :( "
Ktoś coś wie więcej na ten temat?
wysłane przez Bodek
> Znalezione w internecie na temat linii Wałcz - Stargard : > > Póki co można powiedziec, że NIE BĘDZIE modernizacji > linii nr 402 i 403. > > Ktoś coś wie więcej na ten temat?
Niestety, mi również coś się na ten temat obiło o uszy. Obawiam się, że to prawda. Poniżej wypowiedź Roberta Wyszyńskiego z OKOKO Opole znaleziona na Forum Infokolej:
"W całym kraju realizacja rewitalizacji linii w ramach programów RPO jest - delikatnie mówiąc - pod wielkim zdaniem zapytania. Robiłem wywiad dla "Rynku Kolejowego" z prezesem PLK Zbigniewem Szafrańskim i pytałem między innymi o to. Wkład własny, razem z zabezpieczeniami, studiami wykonalności i innymi "cudami" stawia oddziały regionalne PLK w sytuacji, kiedy musieliby w ten program włożyć ok. 2 miliardy złotych (w skali kraju) - kosztem innych projektów modernizacji i rewitalizacji magistrali. A tego zrobić nie mogą. Nie mają takich pieniedzy i mieć nie będą. W obecnej sytuacji obawiam się, że... może być tak iż żadna linia z tego programu nie będzie robiona w najbliższych latach.